Zielona Góra: 4-latek z koronawirusem. Babcia nie podała lekarzom ważnych informacji
O sprawie pisze zielonogórska „Gazeta Wyborcza”. Maluch był cztery dni na oddziale chirurgii dziecięcej szpitala w Zielonej Górze. Jego babcia nie ujawniła lekarzom, że mama chłopca po powrocie z Niemiec kaszle i gorączkuje
4-latek trafił na oddział w ub. piątek. Powód? Rana w okolicach głowy. Lekarze dopytywali jego babcię, czy dziecko nie ma objawów zakażenia koronawirusem i czy miało kontakt z kimś, kto przebywał ostatnio za granicą. „Babcia wszystkiemu zaprzeczyła. Tłumaczyła, że żyją na wsi, nie kontaktują się z nikim” – pisze zielonogórska „Wyborcza”.
Później okazało się, że to nieprawda. W tym samym czasie mama chłopca leżała chora w domu, miała gorączkę i kaszel. Niedawno wróciła z Niemiec, gdzie pracuje.
Co teraz?
Chłopczyk leżał na oddziale cztery dni. Miał kontakt również z pracownikami bloku operacyjnego i SOR-u. Sprawa wyszła na jaw, gdy został już wypisany ze szpitala. Bo tuż przed wyjściem lekarze wykazali się czujnością: zrobili mu test. Wynik potwierdził koronawirusa. Oddział chirurgii dziecięcej został zamknięty we wtorek po południu.
„To szczyt nieodpowiedzialności – mówi «Wyborczej» dr Jan Nowak, szef oddziału chirurgii dziecięcej szpitala w Zielonej Górze. – Gdyby nie wyjątkowa czujność naszych lekarzy, do teraz nie wiedzielibyśmy, że mamy u siebie koronawirusa”.
„Gazeta Wyborcza” podaje, że „dzieci leżące na oddziale dokończą leczenie w szpitalu, ale lekarze nie przyjmą już nowych, nagłych przypadków”. Dzieciaki będzie trzeba przewozić do Gorzowa lub Poznania.
Nie kłam medyka!
W internecie popularnia jest akcja „Nie kłam medyka”. Ratownicy medyczni i lekarze proszą pacjentów o to, by nie zatajali żadnych informacji mogących świadczyć o tym, że są zakażeni. W innym wypadku ci ratownicy nie mogą później leczyć, tylko w kwarantannie muszą czekać na swoje wyniki.
- Pantera ze złotym medalem - 7 kwietnia 2024
- Seniorzy nie dali się oszukać - 3 kwietnia 2024
- Agata Pałka ze srebrnym medalem w Pucharze Świata Seniorek - 20 marca 2024
ciekawe ile dzieci przez te dwie durne baby umrze