Na co zwrócić uwagę zmieniając dostawcę prądu

Warto wiedzieć, że w przypadku niedogodnych warunków umowy, mamy prawo zmienić sprzedawcę energii elektrycznej, zwłaszcza, że ceny prądu z roku na rok rosną. Podpowiadamy, co zrobić, by nie wyjść na tym stratnym

Zmiana sprzedawcy prądu może przysporzyć nam wiele oszczędności. A to szczególnie ważne w czasach pandemii, kiedy wielu ludziom brakuje pieniędzy. Prawo do zmiany sprzedawcy energii elektrycznej jest jednym z podstawowych praw konsumenta. Od czasu, gdy rozdzielono dostawę i sprzedaż prądu, odbiorca ma prawo zmienić dostawcę i mnóstwo gospodarstw domowych to robi. – Musimy jednak pamiętać o istotnych kwestiach z tym związanych, przede wszystkim uważnym i dokładnym zapoznaniu się z treścią umowy zanim złożymy podpis na dokumentach przekazanych nam przez przedsiębiorcę – mówi Katarzyna Kwiatkowska, powiatowa rzeczniczka praw konsumenta.

Kruczki w umowach

Nie każdy wie, że nie tylko cena za kWh ma wpływ na końcowy rachunek do zapłaty. Przedsiębiorca może dodatkowo doliczać różne opłaty, m.in. handlowe i rozliczeniowe. – W ramach ofert promocyjnych, często sprzedawcy w umowach stosują zapisy, z którymi warto się szczegółowo zapoznać i upewnić, czy na przykład oferta niższej ceny lub gwarancja niezmienności ceny prądu nie wiąże się z koniecznością uiszczania dodatkowej opłaty handlowej. Albo korzystania z innych usług, jak np. usługi ubezpieczeniowej lub zdrowotnej, pomocy na wypadek awarii w mieszkaniu itp., które mogą stać się istotnym dodatkowym kosztem. I w ostatecznym rozrachunku niekoniecznie korzystnym dla nas – dodaje Kwiatkowska.
Ważne jest porównanie ceny całkowitej, czyli ceny ostatecznej, jaką będziemy płacić w rachunkach za prąd. Należy pamiętać o sprawdzeniu obowiązującego okresu umowy, na jaki jest zawierana. I czy jest on automatycznie przedłużany. Kolejnym istotnym aspektem są warunki wypowiedzenia umowy.

Kary za przedterminowe rozwiązanie umowy

W przypadku umów, które zawarte są na czas określony, sprzedawca może wprowadzić kary, gdy rozwiążemy umowę przed upływem czasu zobowiązania. Sprzedawca może naliczyć taką karę na wiele sposobów. Może to być np. konkretna kwota i pomnożona przez liczbę miesięcy pozostałych do końca umowy.
– Musimy pamiętać, że konsument może odstąpić od umowy w ciągu 14 dni od jej zawarcia, ale tylko wtedy, gdy została zawarta poza lokalem. Nie dotyczy to przypadku, gdy zawarliśmy umowę w siedzibie sprzedawcy energii, co często ma miejsce. Zawracam szczególną uwagę, by w takich sytuacjach nie podejmować decyzji pochopnie. Wycofanie się z tego będzie bardzo trudne i tylko w wyjątkowych przypadkach, o których w ostateczności niejednokrotnie decydować będzie musiał sąd – podsumowuje Katarzyna Kwiatkowska.
Sprzedawcę prądu możemy zmienić z pomocą pełnomocnika. Będzie nim nowy sprzedawca i to on zajmie się wszystkimi formalnościami. Cała procedura zazwyczaj trwa około 30 dni.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content