Plany w sprawie ulicy Głogowskiej. Kiedy odbędzie się remont?

Droga, która dziś ma status wojewódzkiej, stanie się drogą miejską. W tej sprawie na dniach zostanie podpisane porozumienie z marszałkiem województwa. To ma skrócić czas oczekiwania mieszkańców na remont o około pięć lat

W czwartek podstawowówce nr 5 na Starym Żabnie z inicjatywy radnych miejskich z klubu Jacka Milewskiego – Grażyny Graszki, Agnieszki Czyżak, Moniki Owczarek, Jana Hanusza – i radnych powiatowych z tego samego klubu, czyli Sylwii Wojtasik, Andrzeja Deli i Jarosława Suskiego, odbyło się spotkanie dotyczące planów związanych z kompleksową przebudową ul. Głogowskiej.

Dziś jest w fatalnym stanie. – Po tym, co wokół niej działo się historycznie, chciałbym dziś państwu powiedzieć o pewnym światełku w tunelu dotyczącym konkretnej perspektywy kompleksowej modernizacji ul. Głogowskiej. Postanowiliśmy wspólnie z radnymi doprowadzić do sytuacji, w której miasto po prostu przejmie tę drogę i stanie się jej właścicielem. Wtedy będziemy mogli z naszych pieniędzy w jakiejś perspektywie czasu tę drogę zmodernizować – przekazał mieszkańcom na samym początku spotkania prezydent Jacek Milewski.

Województwo w ciągu dekady by o tym nie pomyślało”

O historii wieloletnich rozmów dotyczących tego tematu na linii miasto – marszałek opowiedziała Beata Kulczycka, naczelniczka Wydziału Programowania i Promocji nowosolskiego magistratu i radna Sejmiku. – Stan tej drogi jest znany w województwie. Ona jest traktowana jako całość, a więc nie tylko jako odcinek będący w granicach administracyjnych miasta, ale też jego dalsza część – do zjazdu na Bytom Odrzański. To powoduje, że koszty związane z przebudową są wysokie. Na dziś całość jest wyceniana na blisko 30 mln zł – mówiła radna Kulczycka.

Podkreśliła, że z punktu widzenia lubuskiego budżetu, który wynosi ok. 550 mln zł, może się to wydawać nieduża kwotą. Ale już patrząc na to przez pryzmat budżetu samego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Zielonej Górze, który w całości wynosi ok. 140 mln, w tym 70 mln trafia na inwestycje, kwota 30 mln na ewentualny remont całości staje się czymś nieosiągalnym do wyrwania ZDW.

Nie pomogły wieloletnie rozmowy. – Od dwóch lat, kiedy jestem radną, te nasze rozmowy – moje i prezydenta – niejednokrotnie stawały na ostrzu noża. Wiemy, że państwo czekacie na remont tej drogi, ale też mamy świadomość, że województwo nie zrobiłoby jej w perspektywie krótszej niż 10 lat. W tym roku już straciliśmy nadzieję i myślę, że decyzja prezydenta i radnych o tym, że drogę warto przejąć, żebyście państwo mieli jakiś realny plan jej wyremontowania, jest ważna. Bo dostaniecie gwarancję, że miasto zrobi to wcześniej niż województwo, które w ciągu dekady by o tym nie pomyślało – stwierdziła Kulczycka.

Jaki jest pomysł miasta na Głogowską?

W dalszej części spotkania prezydent Milewski opowiadał o konkretach dotyczących planów miasta wobec ul. Głogowskiej. Zdradził, że urząd jest na etapie finalizowania porozumienia o przejęciu tej drogi od województwa. Z przyczyn administracyjnych będzie mógł ją przejąć dopiero od 1 stycznia 2024 r. – Ale żebyśmy ne czekali z pewnymi formalnościami, porozumienie podpiszemy dzisiaj i rozpęczniemy prace dokumentacyjne – dodał prezydent, po czym przedstawił umowny harmonogram prac: – Jeszcze w tegorocznym budżecie zapiszemy symboliczną kwotę, żeby móc wystartować. W latach 2022-2024 wykonamy dokumentację, która nie jest prosta ze względu na to, że jesteśmy między państwa domami i posesjami – to po pierwsze. A po drugie, to długi odcinek, który w granicach miasta ma dokładnie 2,6 km, a jeszcze jest kawałek za miastem. Łącznie to ok. 3,5 km. Obiecuję, że na etapie wykonania trzech koncepcji dla tej drogi spotkamy się i wtedy porozmawiamy z państwem, jak tę modernizację przeprowadzić, uwzględniając też państwa uwagi – mówił prezydent Nowej Soli.

W tym harmonogramie na lata 2023-2024 zostałoby wpisane finansowanie dokumentacji łącznie ze środkami na ewentualne wykupy gruntów, gdyby takie były potrzebne. Miasto szacuje, że dokumentacja razem z wykupami to koszt ok. 800 tys. zł.

– Wtedy sama realizacja kształtowałaby się tak: w 2024 mielibyśmy zakończoną dokumentację, przejmując drogę od 1 stycznia tegoż roku. Czyli moglibyśmy w pełni uzyskać pozwolenie na budowę na terenie miasta. W 2024 chcielibyśmy złożyć do któregoś z rządowych programów wniosek o dofinansowanie przebudowy. W dzisiejszych realiach szacujemy, że koszt tego zadania to między 16 a 20 mln. Na sfinansowanie inwestycji w stu procentach z miejskiego budżetu nie ma szans. Ale będziemy się mocno bić o dofinansowanie. I wtedy w latach 2025 i 2026 mogłaby nastąpić realizacja zadania. Czy to jest dobra wiadomość, czy zła? Zakładam, że jest lepsza niż coroczne odbijanie się od drzwi w urzędzie marszałkowskim i przekazywanie państwu odpowiedzi, że się nie da – przekazał mieszkańcom Jacek Milewski.

W pełni podzielam pana argumenty”

– Czyli wychodzi na to, że na pewno nie będzie to szybciej niż pięć-sześć lat? – dopytał jeden z mieszkańców.

Milewski: – Raczej cztery-pięć.

– A jak nie będzie budżetu, to sześć lub siedem. Ja proponuję, żebyśmy się spotkali, jak przyjdzie zima. I razem, jak spadnie śnieg, przeszli się chodnikiem przy ul. Głogowskiej. Żeby może przyjechał ktoś z Zielonej Góry z zarządu dróg i zobaczył, jak się dzieci wywracają, jak to wszystko wygląda w kontekście bezpieczeństwa – mówił mieszkaniec domu bezpośrednio przy ul. Głogowskiej.

Prezydent: – W pełni podzielam pana argumenty. Ma pan sto procent racji, że ta ulica ze względów bezpieczeństwa wymaga modernizacji. Dziś wiem jedno: z pieniędzy wojewódzkich czekalibyśmy ponad 10 lat. Z pieniędzy miejskich chciałbym, żebyśmy wspólnie przyjęli ten harmonogram, o którym mówiłem. I też przyjęli, że realnie skracamy ten okres. Deklarujemy z radnymi, że jak już staniemy się właścicielami drogi, będziemy ją traktować priorytetowo. Z tym jednym zastrzeżeniem, że nie czekamy aż przejmiemy drogę, tylko już teraz chcemy podpisać porozumienie, z którego będzie wynikać, że marszałek wyraża zgodę, by miasto rozpoczęło prace dokumentacyjne. To nam przyspieszy okres oczekiwania o około dwa lata. Na tysiąc procent mogę państwu obiecać, że dokumentacja będzie skończona w ciągu 24 miesięcy, bo to sfinansujemy w pełni z miejskiego budżetu.

Pięć lat to konkret, ale i tak dość odległa perspektywa czasowa. Dlatego prezydent przekazał informację „na pocieszenie”: – Jeżeli uda nam się wykonać trzeci etap średnicówki w strefie południowej, to jest duża szansa na zdjęcie ruchu ciężarowego z ul. Głogowskiej. Czekamy na decyzję o dofinansowaniu. Jeśli otrzymamy pieniądze, roboty ruszą w przyszłym roku i w 2023 zostaną dokończone. Wtedy ruch tranzytowy poszedłby alternatywną drogą.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content