Ciasteczka dla strażaków – dar serca od młodzieży z SOSW

Na strażaków z powiatowych Ochotniczych Straży Pożarnych zawsze można liczyć. Nic dziwnego, że uczniowie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego z Nowej Soli i „Spożywczaka” ZSP nr 4 to właśnie im podarowali piękne kolorowe, świąteczne ciasteczka wielkanocne

Wyjątkowe świąteczne warsztaty na długo pozostaną w pamięci uczestników. Rękawy zakasała młodzież ze szkoły przysposabiającej do pracy przy SOSW pod kierunkiem nauczycielek Dominiki Barańskiej i Alicji Paszkiewicz.

„Pokonują swoje ograniczenia”

– Dekoracja świątecznych ciasteczek sprawiła dzieciakom wielką frajdę – mówi Dominika Barańska. – Były wręcz zachwycone spotkaniem ze strażakami i opowiadały mamom, jak obdarowanym smakowały ciasteczka. Mało tego przekazywały sobie przepisy na wypieki kulinarne na Tik Toku. Jestem z nich dumna, bo z pracą manualną wszystkie poradziły sobie świetnie, nawet te niedowidzące – podkreśla pani Dominika. – Kocham te dzieciaki i tę pracę, bo widzę, że nasi podopieczni codziennie pokonują swoje ograniczenia. Te warsztaty były też doskonałą okazją do nawiązania kontaktów towarzyskich z rówieśnikami i rozwijania umiejętności społecznych. I z tego, co wiem, to nam się udało, bo młodzież wymieniła się e-mailami i zaczęła do siebie pisać – kończy.

W warsztatach, które odbyły się w pracowni gastronomicznej „Spożywczaka” wzięło udział 15 osób, młodzież z niepełnosprawnościami: autyzmem, zespołem Downa, porażeniem mózgowym. Najmłodsi mają po 17 lat, większość około 20. Dzielnie wspierali ich wolontariusze, uczniowie technikum żywienia i usług gastronomicznych ze „Spożywczaka”. Pomogli wyrobić ciasto i upiec słodkie pyszności. Ta praca wbrew pozorom wymagała wielkiego skupienia i precyzji, ale efekt był satysfakcjonujący. Wielkie brawa należą się młodzieży za zaangażowanie i wychowawcom za przygotowania słodkich warsztatów świątecznych.

– Przed świętami Bożego Narodzenia wpadliśmy na pomysł zorganizowania akcji pieczenia ciasteczek, które chcieliśmy rozdać na miejskiej wigilii – wyjaśnia Monika Owczarek, sekretarz powiatu nowosolskiego. – Do tego projektu mieliśmy zaangażować nie tylko dzieciaki, ale i mieszkańców każdej z gmin powiatu. Pandemia niestety pokrzyżowała nasze plany. Wielkanoc to dobra okazja do powrotu do tematu. Wspólnie z naszymi szkołami tym razem postanowiliśmy upiec ciasteczka dla naszych dzielnych strażaków OSP, którzy bardzo mocno angażują się we wszystkie akcje pomocowe w całym powiecie nowosolskim. Na nich wszyscy zawsze możemy liczyć – dodaje Owczarek.

Pieczenie ciastek to też promocja warsztatów kulinarnych „Spożywczaka” i młodzieży, która miała okazję zademonstrować swoje umiejętności.

Wzruszeni strażacy

Młodzież z SOSW i „Spożywczaka” spotkała się z przedstawicielami jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z Otynia, Kolska, Nowego Miasteczka, Studzieńca, Mirocina Górnego, Bytomia Odrzańskiego, Lubięcina, Kożuchowa, Siedliska, Stypułowa, Bielaw, Borowa Wielkiego, Broniszowa, Mirocina Dolnego, Przyborowa i Lasocina.
Strażacy otrzymali świąteczne ozdoby i koszyki ozdobionych ciasteczek. Młodzież dodała do tego laurki i zające ze słomy. O wyjątkową oprawę zadbali uczniowie „Spożywczaka”, którzy zaserwowali pyszną kawę i słodki poczęstunek.

– Byliśmy bardzo zaskoczeni i wzruszeni – mówi Jarosław Intek, prezes zarządu oddziału powiatowego ZOSP w Nowej Soli. – Każda nagroda cieszy, zwłaszcza przekazana przez najmłodszych. Podziękowali nam, że od dwóch lat, kiedy zaczęła się pandemia jesteśmy na pierwszej linii frontu. Pomagaliśmy ludziom „uwięzionym” w domach na kwarantannie, rozdawaliśmy maseczki. Właściwie to gaszenie pożarów jest tylko dodatkiem do wielu innych obowiązków np. usuwania skutków wichur i dostarczania agregatów prądotwórczych czy ratowaniem ofiar wypadków lub innych zdarzeń medycznych w zastępstwie nieobecnych załóg karetek pogotowia – wylicza Intek.

Andrzej Staroszczuk, prezes OSP w Mirocinie Górnym, też nie ukrywa radości. – Doceniono nasze poświęcenie, nie tylko w okresie pandemii. Ochotnicza Straż Pożarna to służba nierzadko świątek, piątek i niedziela. Bardzo dziękuję, że uhonorowano nas w tak sympatyczny sposób – mówi Staroszczuk.

Zarząd powiatu nowosolskiego przekazał strażakom podziękowania za ofiarną służbę mieszkańcom.

Rafał Krzymiński

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content