Magazyn solny to unikatowy nowosolski zabytek [HISTORIA]

Dr Tomasz Andrzejewski, szef nowosolskiego muzeum, podkreśla, że to jeden z ostatnich zabytków związanych z historią warzelnictwa soli w mieście. – Nowa Sól powstała od warzelni soli, która zajmowała się tutaj przetwarzaniem soli morskiej – przypomina Andrzejewski

– Same magazyny – kontynuuje – zostały wybudowane już po likwidacji warzelni, kiedy w mieście funkcjonowała faktoria soli. Było ich pięć. Ten, który dostał dofinansowanie, jest ostatnim z nich – najstarszym, zbudowanym pod koniec XVIII wieku. Jako zabytek takiej rangi zasługuje na to, by znaleźć dla niego nową funkcję społeczną.

Tomasz Andrzejewski podkreśla, że wnętrza budynku w co najmniej 90 proc. mają oryginalny charakter. To unikat, bo w innych miejscach Lubuskiego są spichlerze, ale magazynów solnych nie ma.

Z komunikatu Fundacji Most the Most, która przeznaczy na renowację magazynu milion złotych: „Powstanie Nowej Soli związane było z odmiennym sposobem zaopatrywania Śląska w sól. W połowie XVI w. cesarze z dynastii habsburskiej, chcąc uniezależnić się od dostaw tego cennego towaru z polskiej Wieliczki i Bochni, wydali stosowne przywileje, które umożliwiły założenie warzelni przetwarzającej sól z importowanego surowca. Wokół założonej w 1563 r. warzelni soli powstała osada Nowa Sól (niem. Neusalz), a przy niej tartak, browar, a z czasem inne warsztaty rzemieślnicze”.

Magazyn solny (fot. UM Nowa Sól)

I dalej: „Produkcję soli wstrzymano na początku XVIII stulecia. Miejsce warzelni zajęła w 1713 r. faktoria tego surowca, która wchodziła w skład sieci magazynów i składów założonych w nadodrzańskich miejscowościach przez brandenburskich przemysłowców”.

Budowla (480 m kw.) pełniła funkcje magazynowe do początku XXI w. We wnętrzu zachowała się oryginalna drewniana konstrukcja drugiej kondygnacji i belek stropowych. Ale od dłuższego czasu niszczeje, doczekał się tylko remontu dachu.

„Zawsze kiedy przechodzę obok tego budynku, zastanawiam się, dlaczego nikt jeszcze nie tchnął w nim życia, a przecież jest tego wart: znajduje się w sercu pięknej i zrewitalizowanej dzielnicy portowej, którą nowosolanie i nie tylko kochają najbardziej i która jest wizytówką naszego miasta – pisze mieszkaniec o magazynie solnym w swoim zgłoszeniu do konkursu Most the Most. – No cóż: wszystko ma swój czas… Widocznie ten magazyn solny czeka na swój (…). Dlaczego stawiam na ten zabytek: kusi do wejścia do środka i pobudza wyobraźnię, inspiruje do działania”.

Renowacja

W tym roku województwo lubuskie po raz pierwszy przystąpiło do programu Most the Most, który dotuje renowacje zabytków. Jak już pisaliśmy, zwyciężyła właśnie Nowa Sól. – Wystartowaliśmy w nim z zabytkiem, na który od lat szukamy pomysłu i środków. I wygraliśmy ten konkurs, a zostało złożonych 379 wniosków, które dotyczyły 29 zabytków – podkreśla prezydent Jacek Milewski. – Dla nas to pierwszy krok do tego, by przywrócić magazyn do stanu świetności. Najważniejsze, że to jest inicjatywa samych mieszkańców, bo konkurs jest oparty o oddolne inicjatywy. Mieszkańcy wskazali to miejsce.

Beata Kulczycka, naczelniczka Wydziału Programowania i Promocji nowosolskiego urzędu miasta, cieszy się, że jeden z najstarszych budynków w mieście ma szansę na rewitalizację. – A to wszystko dzięki zaangażowaniu i wierze w sukces naszych mieszkańców – podkreśla. – Nasze zgłoszenia okazały się najbardziej wartościowe, a deklaracja urzędnicza została oceniona najlepiej.

Remont przejdzie dolna część budynku. Prace mają zacząć się w październiku. Według planów otwarcie odbędzie się we wrześniu 2023 r.

– Jako mieszkaniec Nowej Soli, który działa w sporcie i kulturze, odczuwam pewien deficyt w przestrzeni kulturalnej i kiedy okazało się, że jest szansa na pozyskanie tych pieniędzy, postanowiliśmy, że o to powalczymy – opowiada Łukasz Hendel ze Stowarzyszenia PARK. – Dziękuję bardzo dużemu gronu osób, które się w to zaangażowało.

Magazyn solny na krótkiej liście wygrał m.in. z parkiem w Zaborze, wieżą Bismarcka w Żaganiu, zespołem zamkowo-muzealnym w Międzyrzeczu czy wiatrakiem w Lubięcinie.

Wydarzenie dla mieszkańców

Co powstanie w budynku? O tym mają zdecydować mieszkańcy podczas konsultacji. – Tutaj powinna być duża, otwarta przestrzeń do szeroko pojętych działań kulturalnych: koncerty, wystawy, warsztaty, animacje – opowiada o swoim pomyśle Łukasz Hendel. – W moim przekonaniu obiekt powinien być ogólnodostępny dla wszystkich mieszkańców Nowej Soli i multifunkcyjny do wykorzystania na polu różnych stowarzyszeń i organizacji.

– Przed wejściem do magazynu zrobimy event, na który zaprosimy mieszkańców i wysłuchamy ich pomysłów – zaznacza Beata Kulczycka. Odbędzie się w środę – więcej o nim napiszemy we wtorkowym wydaniu „Tygodnika Krąg”.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content