Konrad Pogorzelski mistrzem Polski! Znowu [PODSUMOWANIE 2022]

PRZYPOMINAMY NAJWAŻNIEJSZE I NAJLEPSZE TEKSTY 2022. LIPIEC To już drugi złoty medal „Kundzia” w tym sezonie na imprezie tej rangi. Tym razem zajął pierwsze miejsce bijąc swój rekord życiowy o 19 sekund! – Plan trenera nie zawiódł, udało wykonać się wszystkie założenia w stu procentach – ocenia swój start Pogorzelski

Konrad Pogorzelski został mistrzem Polski U-20 na dystansie 3000 m. Najlepsi z najlepszych w kraju ścigali się w Radomiu.

– To już drugi złoty medal Konrada w tym sezonie – przypomina trener Adam Draczyński. Wcześniej „Kundziu” wykręcił złoto na 5000 m.

W Radomiu nasz człowiek osiągnął czas 8.11.46. – To jego nowy rekord życiowy, który poprawił o 19 sekund – cieszy się trener Draczyński. I dodaje: – Jestem bardzo dumny z tego chłopaka, bo w całości zrealizował plan, jaki zakładaliśmy przed biegiem. Poszedł mocno, prowadząc od startu do mety.

– Ten bieg był dla mnie swoistym sprawdzianem, czy przygotowania pod mistrzostwa świata juniorów w Cali idą w dobrym kierunku – mówi „Tygodnikowi Krąg” Konrad Pogorzelski. – I zdałem ten sprawdzian celująco. Na szczęście cały bieg był zgodny z przewidywaniami trenera. Wiedzieliśmy, że moi rywale mają bardzo dobrą końcówkę, więc postawiliśmy na rozprowadzenie mocnego biegu od startu do mety, ale z założeniem.

Jakim? – Prowadzenie całego biegu jest wyzwaniem, dlatego mieliśmy plan: mocne, a zarazem w miarę luźne dla mnie tempo – wspomina Pogorzelski. – 2,5 km miałem pokonać w średnim tempie 2:45 na kilometr, a przyspieszyć ostatnie 500 m, gubiąc ewentualny ogon i okraszając złoty medal nową życiówką. Plan trenera nie zawiódł, udało się zrealizować wszystkie założenia w stu procentach.

Naszego biegacza czekają teraz dwa starty: 16 lipca międzynarodowy w Mariborze (Słowenia), a potem już mistrzostwa świata – od 1 do 6 sierpnia. Trzymajmy kciuki!

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

Mateusz Pojnar
Latest posts by Mateusz Pojnar (see all)
FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content