Ekosala: Uczniowie chętnie spędzają tu czas!

W Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym powstało nowe miejsce do odpoczynku od szkolnego zgiełku. – Z myślą o naszych niepełnosprawnych uczniach, którzy częściej muszą regenerować układ nerwowy – tłumaczy Regina Smolin-Makuch z SOSW

Coraz częściej słyszy się o strefach ciszy i relaksu, które powstają m.in. w szkołach. W ub. roku na pomysł ekosali wpadły Katarzyna Kojtych-Dubec, Arleta Jasińska i Regina Smolin-Makuch ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Nowej Soli.

O co chodzi z ekosalą, która w SOSW powstała we wrześniu? – To niewielkie, zagospodarowane szkolne pomieszczenie, które w większości wyposażone jest w sprzęty, dekoracje i pomoce z drugiej ręki, czyli w stylu zero waste. I dodatkowo ozdobione dużą ilością zieleni – mówi „Tygodnikowi Krąg” Regina Smolin-Makuch. – To miejsce przyjazne naszym uczniom, którzy uwielbiają tam chodzić. Realizujemy w nim również szkolne zajęcia, z nietypową nauką języka niemieckiego włącznie.

Sala powstała dla relaksu uczniów, żeby mieli się gdzie wyciszyć. To też miejsce terapii i edukacji: ekologicznej, przyrodniczej. – I każdej innej, jeśli ma się tylko pomysł – podkreśla Smolin-Makuch. – Ja z moimi uczniami z różnych klas często korzystamy z ekosali: od lekcji niemieckiego po zajęcia funkcjonowania osobistego i społecznego.

Uczniowie w nowym miejscu sadzą też zioła (bazylię, tymianek, oregano, koperek, ale nie tylko), przesadzają kwiaty w doniczkach czy słuchają relaksacyjnej muzyki. Starsi odwiedzają ekosalę na zajęciach z kreatywności.

– Pomysł zaczerpnęłyśmy od naszego projektowego partnera podczas realizacji poprzedniego projektu Erasmus+, gdzie szkoliłyśmy się cyfrowo, ale jednocześnie nasz turecki trener pokazywał nam przeróżne pomysły z jego podwórka. Jednym z nich były właśnie ekostrefy w szkołach – wspomina nauczycielka z SOSW i zaznacza, że uczniowie są zachwyceni ekosalą i uwielbiają mieć w niej zajęcia. – Młodsi to najchętniej by się tam przenieśli na stałe – żartuje jedna z pomysłodawczyń pomieszczenia.

I dodaje: – To, że powstało, jest efektem zaangażowania wielu osób: nas Erasmusek, rodziców naszych uczniów, samych uczniów, którzy malowali ze mną skrzynki, przesadzali kwiaty, pielęgnują je i dbają o porządek. Ale i dwóch nadleśnictw: z Bobolic i Połczyna, które podarowały pomoce dydaktyczne do edukacji leśnej.

Ekosala to pomysł realizowany w ramach akredytowanego projektu Erasmus+ „Europa dla @ktywnych, @ktywni dla Europy” i spina cztery innowacje SOSW: „Dzień Ziemi każdego dnia”, „Z lasem za pan brat”, „Czas na TIK” i „Logopedyczne Euro-tiki”.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content