Bieszczady od lat przyciągają miłośników natury, ciszy i wędrówek pośród dzikich krajobrazów. To region wyjątkowy – nie tylko z powodu malowniczych połonin, lecz także dzięki niezwykłemu klimatowi wolności i spokoju, który trudno znaleźć gdzie indziej w Polsce. Choć góry te nie imponują wysokością, urzekają swoją surową urodą i różnorodnością przyrodniczą. Oto pięć miejsc, które najlepiej oddają bieszczadzki charakter i których nie sposób pominąć, planując podróż w ten niezwykły zakątek kraju.
Połonina Wetlińska – królowa bieszczadzkich szlaków
Połonina Wetlińska to bez wątpienia jeden z symboli Bieszczadów. Jej łagodne grzbiety rozciągają się na długości kilku kilometrów, oferując wspaniałe panoramy, które zapierają dech w piersiach o każdej porze roku. Wędrówka na Połoninę Wetlińską to obowiązkowy punkt dla każdego turysty odwiedzającego region. Trasa nie jest trudna, ale potrafi zaskoczyć zmiennością pogody i siłą wiatru. Na szczycie można poczuć wyjątkową wolność – rozległe przestrzenie, złociste trawy i niekończący się horyzont sprawiają, że człowiek staje się częścią natury. To właśnie tutaj znajduje się słynne schronisko Chatka Puchatka, które po remoncie odzyskało dawny blask i ponownie przyciąga podróżnych szukających chwil wytchnienia.
Tarnica – najwyższy szczyt i duchowa perła regionu
Każdy, kto marzy o zdobyciu najwyższego bieszczadzkiego szczytu, powinien wyruszyć na Tarnicę. Wznosząca się na 1346 metrów n.p.m., oferuje nie tylko rozległe widoki na pasma polskie i ukraińskie, ale także niezwykłą atmosferę kontemplacji. Na szczycie znajduje się charakterystyczny krzyż, który stał się miejscem symbolicznych spotkań i pielgrzymek. To właśnie tutaj można zrozumieć, dlaczego Bieszczady nazywane są górami wolnych ludzi – z dala od miejskiego zgiełku, wśród dzikich lasów i potężnych grani, każdy wędrowiec odnajduje wewnętrzny spokój. Warto rozpocząć wędrówkę z Wołosatego – szlak jest dobrze oznaczony, a droga prowadzi przez urokliwe polany i lasy bukowe, które jesienią mienią się wszystkimi odcieniami czerwieni i złota.
Jezioro Solińskie – bieszczadzki raj dla miłośników wody
Choć Bieszczady kojarzą się przede wszystkim z górami, to ich sercem bije Jezioro Solińskie. To największy sztuczny zbiornik w Polsce, powstały dzięki budowie zapory w Solinie. Jego turkusowa tafla w otoczeniu zielonych wzgórz tworzy krajobraz niemal bajkowy. Jezioro przyciąga zarówno amatorów żeglarstwa, jak i tych, którzy wolą spokojne spacery brzegiem lub rejsy statkiem wycieczkowym. Wokół jeziora rozwija się turystyka, ale mimo popularności miejsce zachowuje naturalny urok. Wieczorami, gdy wiatr ucichnie, a słońce chowa się za grzbiety gór, Solina ukazuje swoje najpiękniejsze oblicze – spokojne, refleksyjne i pełne magii.
Rezerwat Sine Wiry – ostoja dzikiej przyrody
Dla osób, które szukają prawdziwego kontaktu z naturą, Rezerwat Sine Wiry jest miejscem wyjątkowym. Położony między miejscowościami Wetlina i Cisna, stanowi enklawę dzikiej przyrody, gdzie rzeka Wetlina tworzy malownicze zakola i skaliste przełomy. Spacer ścieżką dydaktyczną prowadzącą przez rezerwat to podróż w świat spokoju, szumu wody i zieleni. To tu można dostrzec prawdziwe piękno Bieszczadów – nieujarzmione, naturalne i pełne życia. Rezerwat jest także ostoją dla wielu gatunków ptaków oraz dzikich zwierząt, w tym rysi i niedźwiedzi brunatnych. Warto zabrać aparat fotograficzny, bo o poranku lub tuż przed zmierzchem można uchwycić widoki, które pozostają w pamięci na długo.
Dolina Sanu i urok Smolnika – Bieszczady tradycji i spokoju
Nie można poznać prawdziwych Bieszczadów bez wizyty w Dolinie Sanu. To miejsce, gdzie historia splata się z naturą, a czas zdaje się płynąć wolniej. Szczególnie warto odwiedzić Smolnik nad Sanem – wieś, w której zachowała się jedna z najpiękniejszych drewnianych cerkwi wpisanych na listę UNESCO. Wokół panuje cisza, przerywana jedynie śpiewem ptaków i szumem rzeki. To idealne miejsce, by oderwać się od codzienności i zanurzyć w autentycznym rytmie bieszczadzkiego życia. Dla osób, które chcą poznać te okolice z przewodnikiem, ciekawą opcją są wyprawy organizowane przez biuro podróży Dzikie Bieszczady, które specjalizuje się w tworzeniu kameralnych, tematycznych wycieczek po najbardziej magicznych zakątkach regionu. Dzięki lokalnej wiedzy przewodników można odkryć miejsca, do których nie prowadzą żadne szlaki na mapie, a które skrywają prawdziwe serce tych gór.

Codziennie dostarczamy dla Was najnowsze wiadomości z Nowej Soli i regionu.






