Bytomski ratusz w remoncie. W przeszłości były w nim sukiennice!

– Na samym początku usłyszałem, że ratusz pod względem pewnych zagadek, które mógłby kryć, jest rozczarowujący. Może myślano, że Michał Anioł albo Leonardo da Vinci coś malowali na ścianach [śmiech]. Ale z czasem okazało się, że tak do końca rozczarowujący nie jest… – mówi burmistrz Jacek Sauter, który oprowadził nas po zakamarkach remontowanego budynku. Okazało się, że kryje w sobie kilka tajemnic

Finalnie w ratuszu zmieniony zostanie rozkład pomieszczeń, do których przez lata byli przyzwyczajeni mieszkańcy odwiedzający urząd. W innych miejscach będą pracować burmistrz i radni. Ale na to bytomianie jeszcze muszą poczekać.

Między pracownikami firmy budowlanej a unoszącym się kurzem burmistrz Jacek Sauter oprowadził nas po ratuszu, który powstał w 1609 r. W 1694 został zniszczony, a trzy lata później odbudowany.

Część historyczna będzie dostępna dla zwiedzających

Wróćmy do czasów współczesnych. – Już pierwsze badania konserwatorów pokazały, że tu było główne wejście do najstarszej budowli. Tutaj była sień, piękne stropy, waga. Uznałem, że skoro to historyczna część, to warto byłoby udostępnić niewielką część np. turystom.

JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content