Nowa komenda policji w przyszłym roku

Policja podsumowała zagadnienia dotyczące bezpieczeństwa w mieście. Komendant Ewa Rotarska opowiedziała radnym o zagrożeniach, problemach i oczekiwaniach mieszkańców w stosunku do policji. Najważniejszym punktem dyskusji była budowa nowej komendy

Priorytet dla kożuchowskich policjantów to szybkie przyjęcie zgłoszenia i pojawienie się policjantów na miejscu zdarzenia, skuteczność w zatrzymywaniu sprawców przestępstw i możliwość dodzwonienia się pod nr alarmowy. Problem stanowią zgłoszenia mało dokładne, przez co patrole mają niekiedy problem z umiejscowieniem, czego zgłoszenie dotyczy. Dla mieszkańców jedną z najważniejszych kwestii jest obecność patroli w ich okolicy.

W podsumowaniu pani komendant podkreśliła, że jeśli chodzi o liczbę przestępstw, to tendencja jest spadkowa. Nastąpił również znaczny spadek kradzieży z włamaniem w porównaniu do ubiegłego roku. Co cieszy, ale też uwypukla problem, policja w Kożuchowie wszczęła pięć postępowań w pierwszym półroczu 2016 r. i 11 w analogicznym okresie w roku bieżącym w oparciu o ustawę dotyczącą przeciwdziałania narkomanii. Wskaźniki pokazują również, że niepokojąco rośnie w gminie liczba przestępstw o charakterze gospodarczym – przy prowadzeniu firm. – To przestępstwa w tzw. białych rękawiczkach, bardzo miarodajne dla przestępcy, a ryzyko jest mniejsze. Przypuszczam, że tych przestępstw z roku na rok będzie więcej – zauważyła E. Rotarska. Wzrost odnotowano także w zakresie stłuczek na drodze, choć wiele z nich to kolizje. Nie ulega z kolei zmianie liczba pijanych kierowców. Wzrosła za to ilość osób wylegitymowanych, a także sprawców przyłapanych na gorącym uczynku.

Podsumowując wystąpienie E. Rotarska pochwaliła się radnym i podziękowała urzędowi za pomoc. – Została przekazana nam działka. Żeby nikt nie myślał, że będzie stała i stała. Mam nadzieję, że Wojewódzka Komenda Policji w Gorzowie łącznie z Komendą Główną dotrzymają słowa i zrealizują budowę komisariatu w latach 2018-2019. Na chwilę obecną jestem na etapie zatwierdzania projektu, co zrobione zostanie do końca roku – powiedziała pani komendant.

Prawdopodobnie po 16 stycznia 2018 r. na BIP-ie ogłoszony zostanie przetarg na budowę komisariatu. – W związku z tym, że już pojawiły się trudności przy budowie komisariatu w Iłowej, gdzie przetarg pierwszy nie został rozstrzygnięty, mam prośbę do państwa. Jeśli macie znajomych, którzy mają firmy – nasze, lokalne – które byłyby w stanie podjąć się budowy, to zachęcam, żeby stanęli w przetargu – zwróciła się do radnych E. Rotarska.

Zaprezentowana została wizualizacja. Koszt budowy komendy to ok. 4 mln zł plus wyposażenie.

Radni ciekawi byli, czy komisariat będzie czynny 24 godziny na dobę. – Nie wracam do struktur, które były kiedyś. To, co funkcjonuje teraz, jest chyba najwłaściwszą formą. Musiałabym zwiększać etatowo komisariat, a na to nie ma zgody. Dyżurki również nie będzie, ale społeczeństwo raczej się już do tego przyzwyczaiło – odpowiedziała radnemu Jackowi Niezgodzkiemu, który dopytywał następnie, czy przewidziana jest budowa zaplecza sportowego. – Finanse są okrojone. Z takiego kompleksu moi policjanci mogą korzystać w komendzie w Nowej Soli. W Kożuchowie go nie będzie, bo takie pomieszczenie nie jest przewidziane w standaryzacji – odpowiedziała E. Rotarska.

W odpowiedzi na pytanie radnej Barbary Brzezińskiej, E. Rotarska powiedziała, że największym problemem dla policjantów z Kożuchowa w codziennej służbie jest brak miejsc wykupionych w izbie wytrzeźwień. – Podejmujemy bardzo dużo interwencji w stosunku do osób nietrzeźwych i policja tak naprawdę staje przed znakiem zapytania. Gdyby była izba wytrzeźwień, z której moglibyśmy korzystać, uniknęlibyśmy wielu problemów. Natomiast dziś próbujemy załagadzać sytuacje, oddawać dzieci pod opiekę dorosłego trzeźwego członka rodziny, tylko czasami okazuje się, że musimy ponownie podejmować w stosunku do tej samej osoby interwencję. Mamy co prawda możliwość korzystania z pomieszczenia w komendzie w Nowej Soli, ale tam często brakuje miejsc. Stajemy przed dylematem wyboru między większym, a mniejszym złem. Parę miejsc w izbie wytrzeźwień bardzo by nam się przydało – podkreśliła E. Rotarska.

W odpowiedzi na wystąpienie pani komendant burmistrz podkreślił, że Kożuchów jest miastem bezpiecznym. – Nie mamy w tym roku żadnego śmiertelnego zdarzenia, wakacje przebiegły bez bójek na rynku. Z drugiej strony widzę zagrożenie jeśli chodzi o alkohol i dopalacze. Jest tego coraz więcej i obawiam się, że będzie to naszą największą bolączką w najbliższej przyszłości. Będziemy musieli zastanowić się z radnymi, bo została podpisana umowa przez prezydenta kraju, że władze gminy z radą na czele mogą zabronić sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych. Wpływa do nas wiele skarg jest na naszego słynnego Fiampa (sklep w rynku, gdzie sprzedawany jest m.in. alkohol – dop. red.). To temat do dyskusji. Mam nadzieję, że na początku roku zrobimy wspólne spotkanie z policją i omówimy temat. Może wyłączymy sam rynek ze sprzedaży alkoholu – zastanawiał się P. Jagasek.

Burmistrz podziękował również redakcji „TK” za poruszenie tematu opon wyrzucanych do lasu. Podkreślił również, że nie zamierza odpuścić mieszkańcom gminy, którzy nielegalnie wylewają nieczystości. Zapowiedział, że będą prowadzone wspólne kontrole straży miejskiej i pracowników USKOM-u, zakończone mandatami.

– Co do miejsc i wykupienia miejsc w izbie wytrzeźwień, rozwialiśmy już z panią Martą Skibą. Myślę, że w styczniu temat będzie załatwiony – uspokoił E. Rotarską burmistrz Jagasek.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content