Są mali, ale więksi od piłki
Tutaj dzieci się nie nudzą. W świetlicy wiejskiej są dla nich organizowane zajęcia z piłki nożnej, siatkowej oraz tańce. – Jeszcze nie wiemy, co to spalony, ale do bramki trafiamy – mówią maluchy
Świetlica w Czciradzu tętni życiem bez względu na pogodę. Trenerzy prowadzą tam zajęcia dla wszystkich miejscowych dzieci.
W czwartkowe popołudnie trafiliśmy na grupę piłkarzy. Nie znaczy to jednak, że byli w niej tylko chłopcy. Dobrze kopać, robić zwody i trafiać do bramki uczyły się też dziewczyny. Mateusz Kołodziejczyk zachwala zajęcia. – Całymi dniami mamy co robić, a przede wszystkim – na co czekać. Możemy się tutaj spotkać z kolegami i są prawdziwe treningi – mówi Mateusz.
Zdaniem Kacpra Sienkiewicza piłka nożna jest najlepsza na świecie. Nie dorównuje jej nawet bieganie. Z piłkarzy natomiast najbardziej podziwia Lewandowskiego i Pazdana.
– Trener nas uczy, żeby z czuba nie kopać… – zaznacza Kuba Napierała.
Krystian i Franek zapewniają nas, że choć są jeszcze bardzo mali, to jednak więksi od piłki i mogą być piłkarzami.
Kinga Napierała i Zuzia Sobolewska zwracają uwagę, że choć grają w piłkę z chłopakami, to są też inne zajęcia. – Dzisiaj rano były tańce – relacjonuje.
Piłkę nożną z małymi czciradzanami trenuje Marcin Janik, zawodnik Korony Kożuchów.
– Staram się, żeby nasze spotkania były zabawą z piłką. Kiedyś mieszkałem w Czciradzu i ta miejscowość jest mi bliska. Pamiętam czasy, kiedy w wakacje na wsi niewiele się działo. Dla mnie to wielka przyjemność, że mogę maluchom zająć czas – podkreśla M. Janik.
Piłkarskie treningi potrwają do drugiej połowy sierpnia. Zarówno w treningach sportowych, jak i tanecznych uczestniczy zwykle kilkanaścioro dzieci. – Występuje rotacja ze względu na wakacyjne wyjazdy. Jednak kiedy jedni wyjeżdżają, inni wracają – zauważa Anna Malczyk ze Stowarzyszenia Cyrusik, organizatora letnich atrakcji wspieranych przez gminę Kożuchów.
Piotr Malczyk zwraca uwagę, że formuła letnich wakacji w świetlicy wiejskiej i na sąsiadującym z nią placu jest od lat podobna. Zdobywane po drodze doświadczenie sprawia, że z roku na rok zajęcia są bardziej atrakcyjne.
- Wieczorne ściganie w Lubawce. Jak poszło lekkoatletom Astry? - 16 maja 2021
- Kwiaty poprawiają humor! [ZIELONE OGRODY NAD ODRĄ] - 12 maja 2021
- Aleksander Karimow: Obok seniorów mamy doskonałą młodzież [ASTRA] - 8 maja 2021