Bezdomni artyści ponownie w Nowej Soli

Galeria Bezdomna została zapoczątkowana przy okazji 5. Solanin Film Festiwalu. Teraz sama obchodzi piąte urodziny. Wernisaż wystawy odbędzie się w najbliższy piątek

Wernisaż odbędzie
się 25.08.2017 
Zakłady DOZAMET
Budynek Modelarnia Drzewna
ul. Piłsudskiego 40

„Galeria Bezdomna” po raz kolejny zawita do Nowej Soli! Ponownie swoje prace będziecie mogli zaprezentować w jednym z budynków na terenie DOZAMETU. Zachęcamy wszystkich artystów do prezentacji swoich prac, niezależnie od wieku i posiadanych umiejętności” – piszą w zapowiedzi wydarzenia organizatorzy piątej już edycji wystawy.

Jej niepowtarzalność polega na tym, że nigdy nie ma swojego stałego miejsca. – Pojawia się zazwyczaj w opuszczonych kamienicach, magazynach czy halach w ciągu zaledwie jednego wieczora, działa przez kilka dni i znika, by za kilka miesięcy otworzyć się w innej lokalizacji, w innym mieście, a nawet w innym kraju – informuje Jakub Orliński, koordynator Galerii Bezdomnej, która co roku potwierdza tezę, że off to moc nie tylko w filmie.

Kiedy „odpalano” ją przed pięcioma laty, dyrektor Solanin Film Festiwal Konrad Paszkowski mówił na łamach TK:. – Trzeba pamiętać, że Galeria Bezdomna w Nowej Soli to autorski projekt Grzegorza Żbikowskiego. „Żbiku” przyszedł do mnie z propozycją, że galeria mogłaby powstać w ramach naszego festiwalu. W pierwszym tygodniu szukaliśmy obiektu i było naprawdę ciężko. Był już taki moment, kiedy mówiliśmy sobie: „pal licho” z tą galerią, nie da rady. Dzięki prezydentowi miasta Wadimowi Tyszkiewiczowi dostaliśmy obiekt za darmo do użytku. Cieszymy się, że taka wolna, autorska wizja zaistniała w mieście – zaznaczył z uznaniem Paszkowski. Pierwsza edycja była okrzyknięta sukcesem.

I tak jest co roku. Wczoraj, tj. w poniedziałek 21 sierpnia, ponownie zawitała w Nowej Soli i potrwa do niedzieli. „W ciągu tych kilku dni wszyscy pasjonaci fotografii, grafiki, malarstwa, a nawet rzeźby mogą pokazać na wystawie co tylko chcą w dowolnej formie. Nie ma nakazów ani zakazów – każdy sam odpowiada za treść swoich prac i sposób ich eksponowania – informują organizatorzy wystawy.
Mariusz Pojnar

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content