Dywaniki zamiast łat

Każdego roku w Nowej Soli są robione kolejne drogi. Jedne kompleksowo z przebudową pobliskich skwerów i chodników na innych kładzione są dywaniki. Ustalamy, skąd ta różnica
Z naszą redakcją skontaktował się nowosolanin Paweł Szynder zainteresowany poprawą nawierzchni na ul. Szkolnej. – Pracuję w pobliżu i codziennie przejeżdżam ul. Szkolną. W ostatnim czasie został położony nowy dywanik, chodniki jednak pozostały stare. Dlaczego tak się stało? – dopytuje pan Paweł.
Ustaliliśmy, że na ul. Szkolnej tak samo, jak na ul. Jaracza oraz Szarych Szeregów, zostały położone nowe dywaniki w ramach środków na bieżące utrzymanie gminnych dróg. W każdym budżecie miasto przeznacza na ten cel 300 tys. zł. Wcześniej zamiast dywaników drogi były naprawiane i łatane.
– Ustaliliśmy, że zamiast łat lepiej i skuteczniej jest poprawiać jezdnie kładąc po całości nowy asfalt – tłumaczy Ewa Batko, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego. Dotyczy to jednak tylko nawierzchni ulic, a nie chodników.
Jak zaznacza E. Batko, w minionym roku miasto przebudowało 12 ulic, w tym na trzech same dywaniki. Inwestycje zostały wykonane z dofinansowaniem programów unijnych i rządowych, inne w ramach miejskich zadań, jak przebudowa kwartału Kupiecka-Kołłątaja.
Monika Owczarek

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content