Ukraińcy uciekają przed biedą. Tu żyje im się lepiej

Jak informuje Agata Muchowska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa lubuskiego, od ubiegłego roku liczba ubezpieczonych cudzoziemców mieszkających i pracujących w województwie lubuskim wzrosła o ponad 2,5 tysiąca. Najliczniejszą grupę w dalszym ciągu stanowią obywatele Ukrainy, jednak nie brakuje u nas także pracowników z Tadżykistanu, Meksyku oraz Republiki Burundi.

– W pierwszym kwartale 2017 roku zatrudnienie obcokrajowców w naszym województwie wzrosło o 1/3. To bardzo wysoki wskaźnik, który pokazuje, że coraz więcej pracodawców decyduje się zatrudniać cudzoziemców legalnie – tłumaczy Agata Muchowska, rzecznika prasowa lubuskiego ZUSu.
W dalszym ciągu najliczniejszą grupę cudzoziemców w Lubuskiem stanowią Ukraińcy. Ich liczba w porównaniu do ubiegłego roku wzrosła o ponad 2 tys. Więcej mamy także Białorusinów oraz Niemców.

Spośród 11 194 ubezpieczonych w naszym województwie cudzoziemców, 7 132 stanowią pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy o pracę, 435 prowadzi własną działalność gospodarczą, pozostali zatrudnieni są na podstawie innych umów.
Postanowiliśmy dotrzeć do obcokrajowców, którzy pracują i żyją w Nowej Soli. Rzeczywiście najwięcej jest u nas obywateli Ukrainy, ale wśród nich jest też jedna kobieta z Mołdawii.  

Lena, Swietlana, Ina, Oxana, Nadija i Dmytro to bohaterowie niniejszego artykułu. Zgodzili się opowiedzieć nam o swoim życiu za wschodnią granicą Polski, o tęsknocie, celach i pracy w Nowej Soli.

Cały artykuł w najnowszym wydaniu Tygodnika Krąg

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content