Koniec darmowych foliówek

Ze sklepów zniknęły darmowe reklamówki. Od nowego roku mieszkańcy muszą zapłacić za każdą co najmniej 20 groszy więcej. Tyle właśnie wynosi nowa opłata recyklingowa wprowadzona przez rząd. Nowosolanie raczej pozytywnie oceniają pomysł

Wraz z nadejściem nowego roku skończyły się czasy darmowych foliówek. Jest to efekt nowej opłaty recyklingowej wprowadzonej przez polski rząd. Opłata odpowiada unijnej dyrektywie, która ma na celu ograniczenie stosowania plastikowych toreb. Opłatą recyklingową objęte zostały lekkie torby na zakupy z tworzywa sztucznego o grubości do 50 mikrometrów, czyli dokładnie o takiej grubości, jakie obecnie najczęściej wydawane są przy kasach w marketach, sklepach, a nawet na nowosolskim targowisku.

„Szacuje się, że Polacy średnio zużywają 250-300 toreb foliowych rocznie, a przeciętny

 Europejczyk – 200. Według danych Komisji Europejskiej w 2010 r. średnia na jednego Polaka, Portugalczyka czy Słowaka wynosiła 490 foliówek, na Niemca 70, a na Fina czy Duńczyka – tylko cztery torby” – czytamy na businessinsider.com.

W Irlandii opłata recyklingowa została wprowadzona 15 lat temu. W pierwszym roku ograniczyła ona zużycie plastikowych toreb o 90 procent. W Wielkiej Brytanii w pierwszym roku od wprowadzenia tejże opłaty ograniczono zużycie reklamówek o 85 

procent. Nasz rząd przewiduje, że do budżetu państwa wpłynie tylko w tym roku aż miliard złotych z opłaty recyklingowej. Kwota ta ma zdaniem analityków maleć. Celem nowej opłaty jest zmniejszenie zużycia foliówek, które rozkładają się setki lat. Jeśli trudno nam się będzie pozbyć starych przyzwyczajeń i nadal będziemy zużywać zbyt wiele plastikowych toreb,
opłata recyklingowa może zostać podniesiona.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content