Okresowy zamiast miesięcznego

Od początku stycznia w komunikacji miejskiej i podmiejskiej funkcjonuje nowy bilet długoterminowy – zamiast biletów upoważniających do przejazdu w danym miesiącu mamy teraz bilety okresowe 30-dniowe. Doszło też do podwyżki cen za przejazdy

Do końca starego roku w Nowej Soli i gminach, które korzystają z tej samej komunikacji publicznej, w kontekście biletów miesięcznych obowiązywała zasada, że nieważne, w którym momencie miesiąca były one kupowane, to i tak obowiązywały do końca tegoż miesiąca i kosztowały tak samo. Od początku stycznia jest już inaczej.

– Różne są sytuacje. Ktoś zachorował, ktoś poszedł na urlop czy w przypadku uczniów część stycznia czy lutego mogła przypaść na czas zimowych ferii i wówczas ktoś, kto kupił miesięczny bilet np. 10 stycznia, miał dokument upoważniający do przejazdów tylko do końca stycznia.

W związku z tym bilet miesięczny został zastąpiony biletem okresowym 30-dniowym, który zawsze jest ważny dokładnie tyle samo, co jest dużym udogodnieniem dla pasażerów – mówi Marcin Słoński, pracownik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w urzędzie miasta.

Niezależnie od tej zmiany w górę poszły ceny biletów, które od lat utrzymywały się na tym samym poziomie.

– Zmiana musiała w końcu nastąpić, ponieważ rosną koszty utrzymania komunikacji. Jednorazowy bilet normalny na przejazd po mieście kosztował do tej pory 2 zł (ulgowy 1 zł), a teraz to 2,4 zł. Bilet z Otynia do Nowej Soli to dziś 3,8 zł, a wcześniej 3,5 zł. 72 zł kosztuje bilet 30-dniowy w strefie miejskiej, a wcześniej miesięczny kosztował 64 zł – wylicza M. Słoński.

– Mimo wszystko są to wciąż jedne z niższych stawek w regionie. Bilet za przejazd z Kolska do Nowej Soli od stycznia wzrósł z 5 zł na 6,6 zł, natomiast prywatni przewoźnicy potrafią za ten sam kurs wziąć 9 zł – dodaje.

Nowe stawki nie mają określonego czasu obowiązywania i zostaną przyjęte po połowie roku przez spółkę SubBus, która będzie zajmować się organizacją i świadczeniem usługi transportu publicznego na terenie miasta i kilku sąsiedzkich gmin. Dziś jeszcze przewoźnikiem jest zewnętrza firma Warbus.

– O ewentualnych zmianach cen w przyszłości będzie decydować rada miejska i prezydent Nowej Soli, co zostało ustalone z partnerskimi gminami. Oczywiście wszystko będzie się odbywać w porozumieniu z nimi i po konsultacjach.

Spółka SubBus będzie miała dla pasażerów ofertę zawierającą więcej zniżek, niż z definicji określa to ogólnokrajowa ustawa. Np. osoba, która ukończyła 70 lat, będzie miała prawo do darmowych przejazdów, a emeryci będą jeździć za połowę ceny.

Dziś bilety na autobusy można kupić w jednym miejscu wybranym przez Warbusa – w sklepie WitKom przy ul. Wrocławskiej. Po wejściu w życie nowej komunikacji miejsca będą dwa – jedno w zmodernizowanym na potrzeby Centrum Obsługi Pasażerów dworcu PKP, a drugie w siedzibie spółki SubBus, czyli na terenie zajezdni przy południowej strefie ekonomicznej.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Artur Lawrenc

Aktualności, oświata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content