Egzotyczne zwierzęta i leśne skrzaty w „szóstce”

Przedszkolaki i uczniowie podstawówki wzięli udział w corocznym Przeglądzie Teatrzyków, których motywem przewodnim jest ekologia. Tylu obrońców przyrody w jednym miejscu można spotkać tylko tego dnia

W minioną sobotę miłośnicy przyrody spotkali się na XIX Przeglądzie Teatrzyków w Szkole Podstawowej nr 6. Tym razem stawili się mali aktorzy z przedszkoli nr 1, 2, 6, 7, 12 i Mali Odkrywcy oraz klasy I B i II A z szóstki. Dzieci miały za zadanie zaprezentować w przedstawieniu tematykę związaną z ekologią i zdrowym trybem życia. – Grupy są przepięknie przygotowane. Zachwycają recytacją, śpiewem i kolorowymi przebraniami – zauważa Mariola Kmiecik, wspólnie z Beatą Radczyc organizująca przeglądy. Zdaniem pani Marioli spektakle były na wysokim poziomie. – Cieszę się, że od lat jest zainteresowanie. Zdaję sobie sprawę, że przygotowanie przedstawienia to ogrom pracy. Trzeba pomyśleć o tematyce, dekoracjach, strojach. Dlatego tym bardziej dziękuję wychowawcom przedszkolnym i rodzicom – podkreśla M. Kmiecik.

Tymon Kędzierski w swoim przedstawieniu grał rolę bobra. Przyznaje, że na żywo nigdy go nie widział, ale wie na pewno, że nie jest podobny do szczura ani do królika. Tymon tłumaczy, że bóbr ma duże zęby i żyje nad rzeką. – Tylko norę bobra widziałem i obgryzione drzewa. W sumie podoba mi się, ale do domu bym go nie chciał. W przedstawieniu będę budował tratwę, na którą będą wszyscy wsiadać – opowiada Tymon. Przysłuchujący się wypowiedzi brata Iwo dodaje, że obrazek bobra Tymek sam sobie namalował. – Przyszedłem zobaczyć przedstawienie brata, sam nie lubię występować, choć bobrem jeszcze nie byłem – mówi z uśmiechem Iwo.

Rolę wilka miała Oliwia Ziaja. – Mama zrobiła mi takie ładne przebranie, jest śliczne, bardzo mi się podoba. Będę śpiewać o sporcie, o tym, jak jest ważny i że trzeba słuchać mądrych ludzi – opowiada Oliwia.

Danuta Janeczek stwierdza, że oglądając przedstawienia jest pod wielkim wrażeniem. Po występie wnuczki wciąż nie może dojść do siebie. – Jestem z niej bardzo dumna – stwierdza pani Danuta.

Po zejściu ze sceny ze swojego występu zadowolona była Michalina Radziusz grająca żyrafę. – Mama pomogła mi się przygotować, dlatego mam superstrój i piękne żyrafie rzęsy – cieszy się Michalinka.

Z kolei Szymon Tarasek przyznaje, że sporo nauki kosztowało go przygotowanie do występu. – Zastanawiam się, czy czasami czegoś nie pokręciłem – głośno myśli Szymon.

Bardzo z siebie zadowolona była Majeczka Bebrys. – Powiedziałam swoją kwestię zgodnie z planem. Teraz mogę iść na kawałek ciasta i galaretkę – dumnie oświadcza Maja.

Jednocześnie z przeglądem teatralnym w „szóstce” odbywały się gry i zabawy dla dzieci. Nauczyciele zorganizowali atrakcje sportowe na boisku i kącik plastyczny.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content