Pierwsze Igrzyska Przedszkolaków
Akademia Piłkarska Falubaz zorganizowała pierwsze Igrzyska Przedszkolaków. Na stadion Liceum Ogólnokształcącego przybyła ponad setka dzieci z sześciu publicznych placówek
– To pierwsza taka inicjatywa naszej Akademii. Na Igrzyska Przedszkolaków zaprosiliśmy wszystkie placówki z miasta, zarówno te publiczne, jak i prywatne, a na zaproszenie odpowiedziało sześć z nich – mówi Damian Stopa, koordynator Akademii Piłkarskiej Falubaz.
Celem akcji przeprowadzonej na stadionie nowosolskiego Liceum Ogólnokształcącego było rozbudzenie w jego uczestnikach zapału do aktywności fizycznej, w tym do piłki nożnej.
– Chcielibyśmy, żeby w okresie trwających Mistrzostw Świata pojawiło się jeszcze więcej kibiców tej dyscypliny. Wsparcia dla naszej reprezentacji nigdy dość – mówi Radosław Salwa, trener APF.
Łącznie w Igrzyskach wzięło udział około 120 sześciolatków, w tym zarówno chłopcy, jak i dziewczęta. Dzieci rywalizowały nie tylko rozgrywając mecze piłkarskie z małymi namiotowymi bramkami, ale też brały udział w wyścigach rzędów pokonując kolejne przeszkody ułożonego toru.
– Z perspektywy trenera grup młodzieżowych mogę powiedzieć, że była to niezła okazja do wyłapania tych piłkarskich diamencików – dzieci, które mają predyspozycje ruchowe ułatwiające naukę gry w piłkę nożną – przyznaje R. Salwa.
Przedstawiciele przedszkoli, które pojawiły się w piątek na stadionie, nie kryli, że impreza była strzałem w dziesiątkę.
– To świetna inicjatywa, bo promuje zdrowy styl życia, w tym sport. Powinno się takich imprez dziać więcej i to z nastawieniem również na młodsze dzieci – mówi Joanna Wiszkowska z Publicznego Przedszkola nr 2. – Przedszkolaki mają mnóstwo energii, którą w przedszkolu, nawet podczas zajęć gimnastycznych, trudno jest wyzwolić. A wiadomo, że jak się wybiegają, wyskaczą, a przy okazji zaangażują w zabawę połączoną z rywalizacją, to potem są spokojniejsi i lepiej się uczą – dodaje nauczycielka.
– W czasach, kiedy dzieci spędzają tak wiele czasu z telefonami i komputerami, a coraz trudniej jest je namówić na sport, takie Igrzyska są bardzo dobrym pomysłem. Warto tę aktywność fizyczną zaszczepiać już w najmłodszym wieku – komentuje Joanna Pawlikowska-Mitka, mama sześcioletniej Ani z „piątki”. – W naszej rodzinie pilnujemy, żeby ruchu było jak najwięcej. Ania nie ma telefonu, a starsza córka nawet woli wyjść na powietrze, niż siedzieć przy komputerze – dodaje pani Joanna.
– Chciałbym podziękować za pomoc paniom nauczycielkom z przedszkoli oraz trenerom Tomkowi Pawliczakowi i Kacprowi Dworakowi. Pierwsza edycja Igrzysk za nami, ale już dziś mogę powiedzieć, że będą kolejne, jeszcze ciekawsze, z jeszcze lepszą atmosferą i dawką dobrej sportowej zabawy – zapowiada trener R. Salwa.
Wszyscy uczestnicy Igrzysk wrócili do swoich przedszkoli z medalami na szyi oraz dyplomami dla poszczególnych grup.
- Anioły, nie ludzie [#retroKrąg] - 20 grudnia 2022
- Czym jest haloimpresjonizm? Dowiecie się dziś na Placu Wyzwolenia - 19 października 2022
- Strach w oczach uchodźców. Reportaż z granicy polsko-ukraińskiej - 23 kwietnia 2022
proponuje zrobić dla dzieci z poza nowej soli także:)