Europejski dzień w Nibylandii
Prywatne przedszkole Nibylandia zorganizowało Dzień Europejczyka. Działająca w Nowej Soli od poprzedniego roku placówka cały czas realizuje unijne programy, dzięki którym większość dzieci przyjętych jest do przedszkola i żłobka nieodpłatnie
Na pomysł organizacji Dnia Europejczyka wpadły same nauczycielki Nibylandii. – Świętujemy 15 lat członkostwa Polski w Unii Europejskiej, a w dużej mierze to dzięki środkom europejskim powstało i funkcjonuje nasze przedszkole – mówi kierownik placówki Marzena Konrad.
Poszczególnym grupom przydzielono do prezentacji jeden z krajów członkowskich. Żłobkowi przypadły Włochy, a przedszkolakom Hiszpania, Holandia, Grecja i Portugalia.
– Już najmłodszym można wplatać w zajęcia wątki dotyczące UE oraz kultury innych krajów, począwszy od takich spraw, jak tradycyjne stroje i jedzenie wybranych państw. Nauczycielki przygotowały ze swoimi dziećmi tematyczne prezentacje, a grupy przechodzą z sali do sali, tak aby każda miała możliwość zobaczenia efektów pracy pozostałych – opowiada kierownik Nibylandii.
Przedszkole sąsiadujące bezpośrednio z hotelem i Parkiem Krasnala rozpoczynało działalność w czerwcu poprzedniego roku, ale na dobre wystartowało w połowie września. Nibylandia zajmuje całkowicie nowy budynek, w którym obecnie sprawowana jest opieka nad ponad 70 dziećmi przedszkolnymi i 25-osobową grupą maluchów żłobkowych. Większość przedszkolaków i wszystkie dzieci ze żłobka są uczestnikami unijnego programu, który finansuje ich pobyt w placówce.
– W sumie przeznaczyliśmy na to miejsce między 2,5 a 3 mln zł. To dobrze wydane pieniądze. Spełniamy współczesne standardy, mamy dobry zespół pracowników i będziemy się jeszcze rozwijać zarówno jeśli chodzi o infrastrukturę, jak i liczbę oddziałów – zapowiada Wiesław Golec, współwłaściciel Nibylandii.
Przedszkole ma własną kuchnię i salę gimnastyczną. Wśród zajęć dodatkowych są m.in. lekcje taneczne, językowe, korekcyjne i sportowe. Na miejscu regularnie jest lekarz, który ma tam swój gabinet oraz prowadzone są sesje biofeedbacku, który pozytywnie wpływa np. na koncentrację dzieci.
Świetnym zapleczem dla Nibylandii jest Park Krasnala, gdzie w ramach podziękowania i współpracy z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji przedszkole postawiło dodatkowy plac zabaw, z którego oczywiście mogą korzystać wszyscy.
– Korzystamy z systemu monitorowania i bezpieczeństwa ograniczającego wstęp na sale osób trzecich. W ciągu dwóch miesięcy wdrożymy też aplikację, która przez telefon będzie informować rodziców o tym, że np. ich dziecko śpi, czy jest po obiedzie. Za pomocą aplikacji rodzic będzie mógł wysłać informację, że danego dnia nie zaprowadzi dziecka do przedszkola i korespondować z nauczycielkami – zapowiada M. Konrad. – Świetnie się to sprawdza w naszych pozostałych placówkach – dodaje W. Golec.
– W 2013 roku przyjechaliśmy tu po raz pierwszy. Jeszcze nie było hotelu, ale wtedy wymarzyliśmy sobie, że chcielibyśmy tutaj zbudować przedszkole. Zanim do tego doszło, stworzyliśmy placówki w Zielonej Górze i Świdnicy, a po pięciu latach wróciliśmy tutaj i dopięliśmy swego, bo bardzo nam na tym zależało – podsumowuje pan Wiesław.
- Anioły, nie ludzie [#retroKrąg] - 20 grudnia 2022
- Czym jest haloimpresjonizm? Dowiecie się dziś na Placu Wyzwolenia - 19 października 2022
- Strach w oczach uchodźców. Reportaż z granicy polsko-ukraińskiej - 23 kwietnia 2022
