Maturzyści poznali wyniki egzaminu dojrzałości

Najgorzej wypadła matematyka, która okazała się bolączką całego kraju. Na wysokim poziomie nasi uczniowie zdali języki. Egzaminy poprawkowe odbędą się 20 sierpnia

Tegoroczni maturzyści wyniki egzaminu dojrzałości poznali w ubiegły czwartek.

Jak wypadł w poszczególnych szkołach?

Jak słyszymy w Liceum Ogólnokształcącym, ogromnym sukcesem jest wynik matury w zakresie podstawowym. Wynik średni z poszczególnych przedmiotów przy 120 przystępujących do egzaminu był wynikiem na poziomie wysokim (stanin VII) lub bardzo wysokim (stanin VIII) w dziewięciostopniowej skali staninowej, używanej przez Centralną Komisję Egzaminacyjną.

– To zasługa konsekwencji i dużej motywacji do nauki uczniów oraz przemyślanych działań systemowych naszych nauczycieli, stale podnoszących jakość efektów swojej pracy – mówi Aleksandra Grządko, dyrektor nowosolskiego „Ogólniaka”.

Mocną stroną tegorocznych maturzystów z LO w zakresie rozszerzonym był język polski (najwyższa wybieralność tego przedmiotu w województwie – dop. red.), przedmioty przyrodnicze, matematyka i języki obce.

– Miłym zaskoczeniem wydaje się wynik z historii i WOS-u, biorąc pod uwagę częstą przypadkowość w wyborze tych rozszerzeń. Na pewno cieszy także tendencja wzrostowa w wyborze rozszerzenia z fizyki i matematyki – mówi A. Grządko.

Ciekawostka? W części podstawowej z matematyki trzy osoby uzyskały maksymalny wynik (100 proc.). Z języka angielskiego aż dziewięć osób 100 proc., a kolejne 30 – powyżej 95 proc.

Dyrektor LO zaznacza, że już od 1 września w placówce będzie realizowana dodatkowa godzina matematyki w klasach pierwszych, aby doskonalić kompetencje u uczniów tegorocznego naboru.

Jeżeli chodzi o złe wieści, to w pierwszym terminie w LO sześć osób nie zdało matematyki (wynik na pograniczu 30 proc. – do zdania zabrakło tylko 1 pkt.) oraz po jednej osobie z języka polskiego i języka anielskiego.

To, że tegoroczni abiturienci mieli problem z matematyką potwierdza Joanna Stasińska, wicedyrektor ds. dydaktycznych w nowosolskim „Elektryku”.

– Najgorzej wypadł właśnie ten przedmiot, który – co pokazują wyniki krajowe – jest prawdziwą bolączką całego kraju – przyznaje wicedyrektor Stasińska.
W „Elektryku” do matury przystąpiło łącznie 155 uczniów – 35 w liceum, 120 w technikum

Zdawalność w technikum wyniosła 70 proc. 17 proc. uczniów, którzy nie zdali, ma prawo do egzaminu poprawkowego. W szkole zakładają, że po poprawkach ten wynik może wynieść nawet ok. 85 proc., co będzie zbieżne ze średnią krajową.

Tegoroczny egzamin dojrzałości pokazał, że mocną stroną „Elektryka” są języki obce – zarówno pisemne, jak i ustne. Bardzo wysoka zdawalność i najmniej poprawkowiczów jest w tej szkole z języka polskiego.

J. Stasińska przyznaje jednak, że wyniki absolwentów liceów pozostawia wiele do życzenia.

– Aż 40 proc. uczniów jest uprawnionych do poprawki. To tak naprawdę od nich zależy, jaki będzie wynik końcowy. Jeśli się przyłożą, pouczą, to na pewno wynik ostateczny, jeśli chodzi o zdawalność, nie będzie zły – mówi wicedyrektor Stasińska.

Do tegorocznej matury w „Spożywczaku” przystąpiło 33 absolwentów. Egzamin zdało siedmioro, czyli 21,21 proc. – 11 osób ma prawo przystąpić do egzaminu poprawkowego w sierpniu – 10 z matematyki i jedna z języka angielskiego – informuje Dorota Piechowiak, kierownik kształcenia praktycznego w ZSP nr 4.

Do egzaminu z języka polskiego w tej placówce przystąpiło 33 tegorocznych absolwentów, z czego zdało go 23. Najlepiej wypadły języki obce. Do angielski przystąpiło 24, a egzamin zdało 18 maturzystów. Do egzaminu z języka niemieckiego przystąpiło sześciu i nie zdał tylko jeden.

Najgorzej było z matematyką, do której przystąpiło 28, a zdało tylko siedmioro uczniów.

Poprawkowicze we wszystkich szkołach swoją drugą szansę dostaną 20 sierpnia.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content