Kościół św. Antoniego: Osierocone organy czekają na miech

Potężny miech podający powietrze do organów w kościele św. Antoniego trafił do renowacji. To historyczny moment. I wyjątkowy czas, bo taka naprawa odbywa się raz na setki lat

Operacja wyciągania z poddasza kościoła św. Antoniego wielkiego miechu podającego powietrze do organów była wyjątkową chwilą dla ojców kapucynów. Odnowienie urządzenia to inwestycja w organy, które wkrótce zabrzmią wszystkimi swoimi tonami.

Br. Tomasz Kryger zaprosił nas, żebyśmy mogli z bliska obejrzeć instrument. – Organy to z pewnością instrument muzyczny najbardziej naj: największy, najbardziej skomplikowany, najpiękniejszy, mający najwięcej możliwości. No i najdroższy – uśmiecha się br. Tomasz.

JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content