Pandemia zatrzymała porody rodzinne. A są tak ważne dla przyszłych rodziców
Przyszłe mamy czekają na nie i regularnie dopytują, kiedy będą możliwe. – Niestety, wzrost zachorowań i ryzyko wprowadzenia infekcji na oddział jest bardzo duże. Nieprzestrzeganie reżimu sanitarnego mogłoby doprowadzić do zamknięcia patologii ciąży i traktu porodowego – mówi dr Robert Zawrotniak, kierownik oddziału położniczo-ginekologicznego szpitala w Nowej Soli
„Zdajemy sobie sprawę, jak ważne są dla przyszłych mam porody rodzinne. Ze względu na czas panującej w kraju pandemii, biorąc pod uwagę bezpieczeństwo pacjentek i personelu medycznego, byliśmy zmuszeni zrezygnować z porodów rodzinnych” – informuje w komunikacie nowosolski szpital.
– Jesteśmy orędownikami porodów rodzinnych. Mieliśmy nadzieję, że we wrześniu ponownie będą mogły się odbywać na naszym oddziale – przyznaje dr Robert Zawrotniak, szef oddziału położniczo-ginekologicznego szpitala w Nowej Soli. – Przygotowywaliśmy się do tego wiedząc, jak to jest ważne dla przyszłych rodziców. Niestety, wzrost zachorowań i ryzyko wprowadzenia infekcji na oddział jest bardzo duże. Nieprzestrzeganie reżimu sanitarnego mogłoby doprowadzić do zamknięcia patologii ciąży i traktu porodowego.
JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”
- Wieczorne ściganie w Lubawce. Jak poszło lekkoatletom Astry? - 16 maja 2021
- Kwiaty poprawiają humor! [ZIELONE OGRODY NAD ODRĄ] - 12 maja 2021
- Aleksander Karimow: Obok seniorów mamy doskonałą młodzież [ASTRA] - 8 maja 2021