Radość, przyjaźń, olimpiada. Jak stowarzyszenie przy SOSW łączy środowisko

Za nami olimpiada sportowo-rekreacyjna Radość. Została zorganizowana przez stowarzyszenie pod tą samą nazwą. – Była skierowana do środowisk zrzeszających osoby niepełnosprawne – mówi Małgorzata Górna ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego

To jest zawsze mocno wyczekiwana impreza w ośrodku. Odbyła się już po raz ósmy. Jej organizatorami są członkowie Stowarzyszenia Działającego na Rzecz SOSW Radość. – Zwykle olimpiada odbywała się w maju, ale z powodu pandemii przenieśliśmy ją na październik. Z nadzieją, że warunki do przeprowadzenia tak dużej imprezy będą bardziej sprzyjające – tłumaczy Małgorzata Górna, nauczycielka SOSW. – Realia okazały się podobne do tych majowych, więc członkowie stowarzyszenia postanowili zmienić formę olimpiady, nie zmieniając jej idei i celów.

Impreza potrwała dwa dni, a miała jeden. Zespoły były podzielone tak, by nie miały ze sobą kontaktu. Wszystko odbyło się z zachowaniem środków bezpieczeństwa. – To się wiązało z wielkim wyzwaniem, ale okazało się możliwe do zrealizowania – uśmiecha się Górna.

Uczestnicy musieli przejść wiele ćwiczeń sprawnościowych…

JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content