Szkoła straci stołówkę?

– Coraz głośniej o likwidacji stołówki szkolnej, w której każdego dnia przygotowywane są niedrogie i smaczne posiłki. Zamiast tego ma być catering, a to już nie będzie to samo – alarmuje mama jednego z uczniów Zespołu Szkolno-Przedszkolnego, natomiast burmistrz dementuje takie doniesienia

Stołówka w otyńskiej szkole działa od lat. Aktualnie za zaledwie 4 zł można tam kupić np. dwudaniowy obiad. To smaczny, zdrowy i wykonany na miejscu posiłek.

– Ostatnio usłyszeliśmy jednak, że stołówka z końcem roku ma zostać zlikwidowana. Byłam w tej sprawie na rozmowie z dyrektorem szkoły. Odniosłam wrażenie, że nie mógł mówić za wiele, ale zwrócił się do mnie znamiennymi słowami „zróbcie coś z tym” – opowiada pani Monika, mama jednego z uczniów otyńskiej szkoły.

– Podejrzewamy, że decyzja i tak nie należy do dyrekcji, a o wszystkim zdecyduje burmistrz. Z informacji, które do nas docierają, wynika, że stołówkę zastąpi dowożony catering. A to po pierwsze wyższe ceny za posiłki, a po drugie pracę straciłoby kilka zatrudnionych na stołówce osób. Szkoda też pieniędzy zainwestowanych w jej remont – komentuje Czytelniczka.

Dalszą cześć artykułu przeczytasz w e-wydaniu „TK”

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Artur Lawrenc

Aktualności, oświata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content