Karatecy wśród bałtyckich fal

5 lipca najmłodsi zawodnicy Nowosolskiego Klubu Karate Kyokushin wyjechali na obóz do Kołobrzegu

Udział w takim zgrupowaniu to dla wielu zawodniczek i zawodników największa przygoda życia, część nowosolskich karateków po raz pierwszy miała okazję sprawdzić, jak to jest spędzać wakacje bez rodziców. Wiąże się to z pewnymi nowościami. O czynności tak oczywiste, jak rozpakowanie plecaka, pamiętanie o przebieraniu się co jakiś czas, a co najważniejsze spakowanie się na powrót w komplecie dbały przeważnie dotychczas mamy zawodniczek i zawodników, w Kołobrzegu jednak mam zabrakło i trzeba było sobie radzić samemu.

Prócz tego charakteru inicjacyjnego w samodzielność wakacyjną, karatecy z Nowej Soli pojechali na obóz po pierwsze po to, by wspólnie jak najrzetelniej popracować na treningach. Pot zostawiony podczas każdej jednostki treningowej ma zaowocować jak najlepszymi wynikami w najbliższych startach. To niewątpliwie była najważniejszy cel wyjazdu.

Ale nie tylko. Wspólny wyjazd to na pewno integracja całej załogi, zacieśnienie więzów. Grupa kilkudziesięciu zawodniczek i zawodników na krótki czas tworzy wręcz więzy rodzinne, gdzie tatą jest trener, mamą lub ciocią starsza kadra, a reszta uczestników obozu staje się bratem lub siostrą. I choć karate nie jest sportem zespołowym, to ducha klubowego z pewnością buduje się najlepiej w takich warunkach, jakie daje obóz.

Oczywiście najważniejszym aspektem obozu był sport. Zajęcia na hali sportowej, ale także w terenie, to sól takiego wyjazdu. Ale młodzi zawodnicy na samym karate „długo nie pociągną”, trzeba im dać coś więcej. I o to „coś więcej” obozowy sztab zadbał należycie.

Skoro pojechali nad morze, plaża to obowiązkowy składnik dnia. Nie mogło obyć się bez dyskotek, wizyt w parkach rozrywki, w tym w indiańskiej wiosce. Każdy dzień, prócz pracy na treningach, miał dać obozowiczom jakąś atrakcyjną rozrywkę.

Co u karateków w najbliższym czasie? Pod koniec miesiąca 20 lipca trenerzy i starsi karatecy jadą na Międzynarodowy Obóz do Krakowa. Ostatni obóz będzie w sierpniu, będzie to obóz dla dorosłych senpai w Borowicach.
Marek Grzelka

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content