70 lat Odry Bytom Odrzański. Historia klubu

Dzisiaj (sobota 11 listopada) w bytomskiej remizie strażackiej odbędzie się impreza z okazji 70. rocznicy założenia klubu piłkarskiego Odra Bytom Odrzański. „Można śmiało postawić twierdzenie, że klub przez 70 lat był i jest klubem stricte społecznym, bazującym na własnych zawodnikach i działaczach. Nigdy nie było wielkich pieniędzy, więc możliwości klubu z tak małego miasteczka były i są ograniczone” – pisze w rysie historycznym z okazji jubileuszu Antoni Bernat, wieloletni prezes klubu

Śródtytuły pochodzą od redakcji.

W książce Tomasza Andrzejewskiego i Ryszarda Sobkowicza „Bytom Odrzański 1945-2005 r.” rys historyczny informuje, że początki życia sportowego związane z powstaniem MKS Chrobry Białobrzezie są datowane od sierpnia 1945 r. Jednak w okresie 1945-1947 r. drużyna nie rozgrywała oficjalnych zawodów piłkarskich. Odbywały się tylko treningi i zawody towarzyskie.

Według relacji osób uczestniczących przy zakładaniu klubu, m.in. Zbigniewa Śmiałowskiego i Ryszarda Krawca, oficjalnie klub został założony w 1947 r. Wojciech Strzyżewski, autor książki „Bytom Odrzański. Zarys dziejów” pisze, że „w sierpniu 1945 r. z inicjatywy mieszkańców, m.in. Franciszka Kowalskiego, Jerzego Makowskiego, Mieczysława Gryglewicza, Izydora Gronkowskiego, Sylwestra Krawca, Zygmunta Żaczkiewicza, przy poparciu burmistrza Teofila Szczerbickiego oraz komendanta posterunku milicji obywatelskiej Głowackiego, został założony klub piłkarski o nazwie MKS Chrobry Białobrzezie, bo taką nazwę nadali miastu Rosjanie po wyzwoleniu z rąk niemieckich. W 1947 r. Chrobry rozpoczął rozgrywki w klasie C. Klub działał przy Zakładzie Obróbki Szczeciny.

 

Grał ten, kto ma ochotę i buty

Po utworzeniu województwa zielonogórskiego rozpoczęto rozgrywki C-klasie. Drużyna awansuje kolejno do klasy B i A, a potem do okręgówki. Niestety, na powyższe stwierdzenia brak jest jakichkolwiek dokumentów. Świadkowie tych zdarzeń nie pamiętają albo nie są pewni, w jakich klasach rozgrywkowych i w jakim okresie klub bytomski uczestniczył. Dzięki uprzejmości kibica z Głogowa, Zbigniewa Łyczki, który przesłał mi wydruki uczestnictwa drużyny z Bytomia Odrzańskiego, wiadomo, że klub uczestniczył w rozgrywkach ligowych klasy B od 1953 do 1968.

Pierwszym wieloletnim prezesem klubu był Jan Rzepski – od 1947 r. do 1960 r. Udało mi się ustalić, że do czasu spalenia się szatni w Zakładzie Obróbki Szczeciny (relacja Kazimierza Kowalskiego i Ryszarda Krawca). Według autora książki aktywnie pomagali Władysław Kwasiński, Czesław Kaleta, Zenon Kazimierczak i inni. Nie wiemy, czy byli członkami zarządu, czy tylko pomagali. Nie wiemy również, czy klub posiadał statut i czy była jakaś kadencyjność. Udało mi się uzyskać wspomnienia Zbigniewa Marszyckiego, który był czynnym zawodnikiem w latach pięćdziesiątych ub. wieku.

Oto jego relacja: „Boisko było nierówne, piaszczyste. Sprzęt? Mieliśmy tylko jedną piłkę sznurowaną z wymienną dętką, która często pękała, więc była równie często klejona. Część zewnętrzna przecierała się, wobec czego była szyta przez szewców. Jeśli chodzi o buty, to zniszczone korki mieli tylko podstawowi zawodnicy, inni grali w swoim obuwiu, czyli w tenisówkach lub trampkach. Stroje sportowe były prane przez nas, zawodników, w domach”.

W tamtych latach w drużynie grali: Henryk Grzechowiak, Henryk Nowak, Stefan Staruch, Tadeusz Hysa, Stanisław Rusiński, Adam Rusiński, Zbigniewa Mazurkiewicz (brat Romana, który wyjechał z Bytomia Odrz.), Zdzisław Skwarek, Józef Bulikowski, Andrzej Ważny, Zbigniew Rusiński, Piotr Kazimierczak i Emil Galus.

„Skład na poszczególne mecze był bardzo zmienny, w zależności od różnych czynników: czy były odpowiednie rozmiary butów na zawodnika, czy miał strój sportowy, kto miał ochotę na grę i kto mógł przyjść” – dodaje Marszycki.

Klub sportowy zmieniał nazwy. Po Chrobrym Białobrzezie była Spójnia Bytom Odrzański, Czarni, Start, Terenowiec, Cynkmet, Mieszko i Odra.

 

Na mecze żukiem z plandeką

Według relacji Kazimierza Kowalskiego, Ryszarda Krawca i Zbigniewa Rusińskiego w latach sześćdziesiątych prezesem klubu był Henryk Makowski. Spółdzielnia Rymarsko-Meblarska opiekowała się klubem i dawała na zawody wyjazdowe żuka z plandeką. Z jedynego protokołu, jaki się zachował, wynika, że Henryk Makowski został wybrany na prezesa klubu w 1964 r. Jednak brakuje informacji, do kiedy był prezesem. Niestety, nikt nie pamięta okresu, w którym prezesował Makowski.

Wojciech Strzyżewski pisze: „Zachował się dokument z 28 kwietnia 1957 r., kiedy to Koło Sportowe Czarni udało się samochodem do Sławy Śląskiej na mistrzowskie rozgrywki piłki nożnej z Kołem Sportowym Sparta. Drużynę Czarnych reprezentowali: Karol Stangreciuk, Tadeusz Jarosiński, Władysław Lewandowski, Józef Haniszewski, Eugeniusz Lachowicz, Stanisław Pakosz, Andrzej Bocheński, Józef Szymański, Stefan Gawron, Józef Niziałek i Zbigniew Morawski. Na podstawie zachowanych zdjęć ustaliliśmy, że w okresie od 1947 r. w bytomskiej drużynie występowali Zbigniew Śmiałowski, Edward Staniszewski, Antoni Staniszewski, Zenon Kazimierczak, Kazimierz Stężycki, Stanisław Tomczak, Stanisław Janowicz, Janusz Winogrodzki, Waldemar Jerzów, Władysław Burczak, Stanisław Czerny, Józef Buras, Piotr Kazimierczak, Albin Bobowski, Michał Rusiński, Zbigniew Rusiński, Andrzej Stężycki, Roman Sarul, Kazimierz Borowy. Z pewnością nie wymieniłem wszystkich”.

Przez okres 22 lat (do 1969 r.) przewinęło się więcej zawodników. Nie wymieniłem nazwisk piłkarzy spoza Bytomia Odrzańskiego, a zdaniem Zbigniewa Rusińskiego było ich wielu. Moi rozmówcy, było ich kilku, nie pamiętali nazwisk trenerów. Mówią, że to był najczęściej grający zawodnik. Zbigniew Rusiński twierdzi że, trenerem niegrającym był Feliks Busse, mieszkaniec ul. Kożuchowskiej, który po spaleniu się szatni Szczeciniarni organizował klub na nowo. Prawdopodobnie na wniosek Bussego przewodniczący Prezydium Miejskiej Rady Narodowej Michał Winogrodzki przydzielił drużynie pustostan przy Kożuchowskiej (przy domu Woźniców) z przeznaczeniem na szatnię. Zawodnicy i działacze w czynie społecznym sami wyremontowali pomieszczenie szatni. Warto zaznaczyć, że z tej szatni do boiska jest około 500 m. Zawodnicy pieszo pokonywali ten dystans.

Udało mi się dotrzeć do dokumentów w Archiwum Państwowym w Starym Kisielinie. Informują o rozpoczęciu nowej działalności pod nazwą LZS Terenowiec przy Nowosolskich Zakładach Metalowych Przemysłu Terenowego w Bytomiu Odrzańskim. 28 lipca 1969 odbyło się zebranie, na którym powołano 11-osobowy zarząd z prezesem Zdzisławem Krzyżanowskim na czele.

Powołanie zarządu i członków honorowych świadczy o tym że klub zachował charakter Miejskiego Klubu Sportowego, mimo że miał działać przy zakładzie. Z dokumentów wynika, że klub brał udział w rozgrywkach C-klasy. Według komunikatu nr 3 Rady Powiatowej zrzeszenia LZS w Nowej Soli z 2 lipca 1970 Terenowiec wygrał rozgrywki grupy I i stoczył pojedynek barażowy ze zwycięzcą grupy II Orłem Otyń. LZS Terenowiec grał z takimi drużynami, jak Pogoń Przyborów, LZS Tęcza Siedlisko, Czarni Bielawy, Lubisz Lipiny, LZS Stany i LZS Bobrowniki.

 

Stadion zbudowany w czynie społecznym

Z relacji świadków wynika że, trenerem od 1969 do 1972 był Jan Bąk z Nowej Soli. Jesienią 1972 r., a dokładnie 13 października po powrocie ze służby wojskowej, trenerem drużyny został Zygmunt Petejko, który również był zawodnikiem klubu. Po jego wodzą zespół kolejno awansował w sezonie 1972/73 z klasy C do klasy B, w sezonie 1974/75 do klasy A oraz w sezonie 1975/76 do klasy okręgowej (relacja Zygmunta Petejki).

W 1973 r. Nowosolskie Zakłady Metalowe Przemysłu Terenowego zmieniły nazwę na Przedsiębiorstwo Wyrobów Metalowych Cynkmet. To spowodowało że, również klub zmienił nazwę na Zakładowy Klub Sportowy Cynkmet.

Według relacji Zygmunta Petejki w 1973 r. podjęto decyzję o budowie stadionu z szatniami. Do tego czasu przy ul. Sportowej było samo boisko.

Budowę stadionu oprócz działaczy sportowych z Cynkmetu i z innych zakładów miasta bardzo aktywnie wspierał Mieczysław Trubiłowicz, inspektor ds. budownictwa w Urzędzie Miasta i Gminy. Ze sprawozdania zarządu zacytuję tylko fragment o czynach społecznych: „Zawodnicy, sympatycy sportu oraz działacze w roku ubiegłym i bieżącym brali udział w czynie społecznym na boisku sportowym, gdzie w sumie przepracowano 185 roboczogodzin przy budowie nowych trybun oraz płyty boiska”.

1 lipca 1976 r. trenerem drużyny został były czołowy zawodnik Polonii Nowa Sól Romuald Plucner.

Po likwidacji PWN Cynkmet w 1991 powstał nowy, trzyosobowy zarząd w składzie: Zbigniew Nowakowski – prezes, Mariusz Wolniewicz i Ryszard Rapke.

Klub przyjął nazwę Mieszko Bytom Odrzański, pod którą występował do 1995. Grał w klasie A.

22 lipca 1995 na nadzwyczajnym zebraniu został wybrany nowy zarząd. W jego skład weszli Zbigniew Adamczyk – prezes, Stanisław Jarosz – wiceprezes, Stefan Strzelecki – wiceprezes, Antoni Bernat – sekretarz, Mariusz Wolniewicz – członek zarządu.

Na tym samym zebraniu klub przyjął nazwę MKS Odra, pod którą występuje do dziś.

Od 17 grudnia 1998 MKS Odra w związku z pozyskaniem sponsora Zygmunta Zabołotnego przyjął nazwę Odra. Z czasem Amerex zniknął z nazwy klubu.

 

Bytomianin w europejskich pucharach

W sezonie piłkarskim 2003/04 pod wodzą trenera Mieczysława Sobczaka Odra wywalczyła awans do IV ligi lubuskiej, by po dwóch sezonach gry spaść do klasy okręgowej.

Od 15 sierpnia 2004 r. MKS Odra uzyskała status organizacji pożytku publicznego, co pozwalało na pozyskiwanie środków finansowych – 1 proc. odpisu od podatku.

Po trzech latach gry w okręgówce drużyna Odry w sezonie 2008/09 wywalczyła ponownie awans do IV ligi, tym razem pod wodzą grającego jeszcze trenera Mariusza Wawrowa.

W historii klubu nie dochowaliśmy się reprezentanta kraju, ale kilku naszych wychowanków grało w wyższych klasach. W I lidze (ówczesny odpowiednik dzisiejszej ekstraklasy – dop. red) występował Mariusz Wawrów, grał nawet w europejskich pucharach (reprezentował Hutnika Kraków, Arkę Nowa Sól, Chrobrego Głogów, Aluminium Konin i Czarnych Żagań). Grzegorz Żmudziński i Piotr Gurgacz grali w drugoligowym Dozamecie Nowa Sól, Paweł Żmudziński, syn Grzegorza, grał w pierwszoligowym Podbeskidziu Bielsko-Biała. Ireneusz Podpora przez kilka sezonów reprezentował Arkę Nowa Sól.

Można śmiało stwierdzić, że klub przez te 70 lat był i jest klubem stricte społecznym, bazującym na własnych zawodnikach i działaczach. Nigdy nie było wielkich pieniędzy, więc możliwości klubu z tak małego miasteczka były i są ograniczone.

Jeszcze jedna ciekawostka: w historii klubu nigdy nie był zatrudniony pracownik. Zatrudniani byli tylko trenerzy. Działacze pracowali i pracują społecznie. W klubie występowało czterech braci Oborskich, bracia i synowie Żmudzińscy, bracia Borowieccy, Kowalscy, bracia Telegowie, Petejko i Nowakowscy.

Antoni Bernat, prezes Odry w latach 2003-2004 i 2006-2015

 

Mateusz Pojnar
Latest posts by Mateusz Pojnar (see all)
FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content