Szczypiorniści „Ogólniaka” najlepsi w Lubuskiem

Uczniowie liceum wygrali wojewódzki turniej Olimpiady Młodzieży Szkół Ponadgimnazjalnych w Piłce Ręcznej Chłopców. Przed nimi szansa gry w ogólnopolskim finale

Piłkarze ręczni z nowosolskiego „Ogólniaka” wygrali finał Lubuskiej Olimpiady Młodzieży Szkół Ponadgimnazjalnych w Piłce Ręcznej Chłopców. Zanim do tego doszło, przeszli wszystkie etapy rozgrywek. Najpierw na szczeblu powiatowym pokonali drużyny z innych naszych szkół. Zwyciężyli również w turnieju rejonowym w Żarach, gdzie zagrały zespoły z innych powiatów. Stamtąd dwie najlepsze drużyny – z Nowej Soli i Żar – awansowały do półfinału wojewódzkiego.

– Półfinały wypadły tuż przed maturami. Nie do końca było wiadomo, kto ma zostać ich organizatorem. Ostatecznie to my podjęliśmy się tego zadania – mówi Bogdan Janowski, nauczyciel wuefu, trener drużyny i dodaje: – Wiedziałem, że nasi sportowcy mają potencjał i grają dobrze. Gdyby zawody się nie odbyły, nie mielibyśmy możliwości uczestniczenia w dalszym etapie rozgrywek.

Wojewódzki turniej półfinałowy odbył się w hali „Elektryka”. Nasi szczypiorniści wywalczyli pierwsze miejsce. Do finału wojewódzkiego w Świebodzinie zakwalifikowały się dwie pierwsze drużyny.

Ostatecznie Żary zagrały ze Świebodzinem, a Nowa Sól z Gorzowem.

Starcie z Gorzowem było bardzo zacięte, ale to nowosolanie wygrali. Z kolei Żary przegrały ze Świebodzinem. Tym samym w finale spotkali się nowosolscy szczypiorniści i zawodnicy ze Świebodzina. – Drużyny reprezentowały bardzo wysoki i wyrównany poziom. Cieszymy się, że wygraliśmy z najlepszymi, że pokonaliśmy Świebodzin, który był ubiegłorocznym mistrzem – podkreśla B. Janowski.

Trener przyznaje, że w nowosolskim „Ogólniaku” od wielu lat nie było drużyny piłki ręcznej. – Ostatni dobry zespół szczypiornistów mieliśmy chyba z 30 lat temu. Pamiętam, jak dziewczyny grały na betonowym boisku przy szkole. W ramach podstawy programowej mamy lekcje z piłki ręcznej, ale żeby brać udział w turniejach, to jest za mało – stwierdza B. Janowski.

Dlaczego więc to się odmieniło? Do LO trafili sportowcy grający w ręczną w Astrze. Jednym z nich jest Michał Wysocki, który trenuje od dziewięciu lat i wyróżnia się w tej dyscyplinie. Potwierdza to ogłoszenie Michała najlepszym zawodnikiem turnieju. – Regularne spotkania treningowe i trenerzy Zbigniew Malczewski, Robert Kołodyński i Bronisławy Maly zrobili kawał dobrej roboty. Dzisiejszy sukces chłopaków to również ich osiągnięcie – zauważa B. Janowski. Jednak zasługą „Ogólniaka” jest to, że ci uczniowie zostali zauważeni. Udało się stworzyć team, któremu poświęcono czas i energię.

Skład zwycięzców: Hubert Ceglarz, Hubert Straszewski, Mateusz Rapiejko, Jakub Jaskółka, Michał Wysocki, Pascal Michalewicz, Tymoteusz Żygas, Grzegorz Żygas, Albin Kowanec, Łukasz Kępkowski.

– Moja przygoda z piłką ręczną zaczęła się w czwartej klasie, wtedy Polacy zdobyli srebrny medal Mistrzostw Świata, ten sport stał się u nas popularny. Zapisałem się do UKS Trójka i przez siedem lat trenowałem pod okiem trenera Malaczewskiego. Teraz już nie trenuję. Przygotowywaliśmy się do licealiady ze szkołą, człowiek całe życie się uczy, trenuje, żeby być coraz lepszym i to zaowocowało – dlatego zdobyliśmy mistrzostwo województwa. Na boisku na pewno daliśmy z siebie sto procent, trener może potwierdzić – mówi H. Straszewski.

Perełką nowosolskiego szczypiorniaka jest M. Wysocki, kapitan drużyny LO. Przed chłopakiem obiecująca kariera, jeśli wszystko potoczy się w dobrym kierunku. – Piłka ręczna pojawiła się w moim życiu wcześnie i została aż do dziś, cały czas trenuję. To tata zawiózł mnie na pierwszy trening – przypomina sobie M. Wysocki. – Jedyne moje przygotowania to były treningi w klubie. Od nas ze szkoły trenuje tylko trzech, więc tylko my w trójkę byliśmy tak naprawdę w ciągu treningowym. Jedyne przygotowania to były te poszczególne rozgrywki, które musieliśmy przejść, żeby dojść do finału w Świebodzinie.

Czy Michał planuje związać przyszłość z ręczną? – Mam nadzieję, że tak, że mi się to uda. Chciałbym grać minimum w pierwszej lidze. Czas pokaże.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content