Jędrzejczyk do Kierczyńskiej: „Pozwalają ci lśnić, to lśnij!”. Martyna Mistrzynią Europy K-1 [TYLKO U NAS]

Martyna Kierczyńska została Mistrzynią Europy K-1! Przed finałem wsparła ją Joanna Jędrzejczyk, legenda sportów uderzanych, była Mistrzyni UFC. – Zareagowałam ogromną radością i wzruszeniem. Dało mi to jeszcze większą motywację i pozwoliło bardziej uwierzyć w siebie – przyznaje w „TK” Kierczyńska

Kiedy byłem w sobotę na meczu w Bytomiu Odrzańskim, stadion żył zwycięstwem Martyny Kierczyńskiej. Nic dziwnego. Ta dziewczyna jest dumą Bytomia Odrzańskiego.

Prestiżowe Mistrzostwa Europy K-1 odbyły się na Węgrzech. Bytomianka, zawodniczka Legionu Głogów, nie mogła sobie wyśnić lepszego turnieju. Stoczyła trzy mocne pojedynki.

– W pierwszym spotkałam się z zawodniczką z Ukrainy i wygrałam jednogłośnie. Kolejną walkę stoczyłam z zawodniczką gospodarzy i dwukrotnie liczyłam przeciwniczkę – wspomina Kierczyńska. – W finale pokonałam Bułgarkę, dwukrotną Mistrzynię Świata. Tym samym zostałam Mistrzynią Europy. Ten turniej zapamiętam bardzo, bardzo dobrze! Podczas dekoracji czułam ogromne szczęście, zadowolenie i satysfakcję. To naprawdę cudowne uczucie stanąć na pierwszym stopniu podium i usłyszeć hymn Polski.

Przed walką finałową naszą fighterkę wsparła Joanna Jędrzejczyk, legenda sportów uderzanych, była Mistrzyni UFC. Jędrzejczyk nagrała dla Martyny motywujący filmik, do którego dotarliśmy. – Idziesz jak burza, wygrałaś dwie walki, przed tobą wielki finał – mówiła JJ. – Walcz, jakbyś miała walczyć o życie. Każdy dzień zmienia nasze życie i ta kolejna walka też zmieni twoje – jako kobiety, człowieka, zawodniczki. (…) Jak dostałam kontrakt w UFC, wiedziałam, że dopiero zaczęła się ciężka praca. Przed pierwszą walką nie denerwowałam się, tylko pomyślałam: oni pozwalają ci lśnić, to lśnij. Pokaż, kim jesteś. Pokaż swoją siłę, nie masz już nic do stracenia.

JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”

Mateusz Pojnar
Latest posts by Mateusz Pojnar (see all)
FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content