Piłka na tę chwilę w kwarantannie. Jakie są możliwe scenariusze?
Nie tak miało dziś być, jak jest, o nie. Powinniśmy dziś wszak być po pierwszej rundzie mistrzowskiego, 15-rundowego boju o tytuł Mistrza Świata i Okolic, czyli okręgówki, po rundzie dobrej i zwycięskiej. Ale stało się tak, że dziadek, który siedzi przy ringu, miał dać znać do startu walki uderzeniem w gong, ale zgubił młotek
Zima solidnie przepracowana, zespół bez strat kadrowych, solidne sparingi. Dobra sytuacja wyjściowa na starcie rozgrywek. Sytuacja w klubie i wokół klubu klarowna, zapięta szczelnie jak kurtka przed wyjściem na wichurę. Poprzedni rok zamknięty na czysto bez żadnych tyłów finansowych, baz złotówki zaległości. Przebudowana struktura ludzka w klubie, by działać z większym przytupem ku chwale całej naszej piłeczki, i tej dużej i tej mniejszej, ogromnie dla nas istotnych i równych.
JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”
Latest posts by Marek Grzelka (see all)
- Historia Nowej Soli: Muszę odejść, ale wrócę - 18 kwietnia 2024
- Nowa Sól: Historia z szyldu - 6 kwietnia 2024
- Marek Grzelka: Póki my, żyjemy [REPORTAŻ Z GRANICY POLSKO-UKRAIŃSKIEJ] - 26 marca 2022