Sport

Nieoficjalny Półmaraton Solan. Biegli dla Zdzisława Roli i Edwarda Mazurkiewicza

Biegacze uczcili pamięć zasłużonych sportowych działaczy z Nowej Soli, którzy umarli w tym roku. Przebiegli nieoficjalny Półmaraton Solan. – Teraz ze względu na pandemię jest w Polsce moda na bieganie wirtualne – zaznacza Arkadiusz Terlikowski, pomysłodawca sobotniego wydarzenia

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Nowej Soli już pod koniec marca ogłosił, że z powodu pandemii koronawirusa odwołuje tegoroczną, 37. już edycję Półmaratonu Solan im. Romana Terlikowskiego i cały Nowosolski Festiwal Biegowy. Impreza była zaplanowana na sobotę 16 maja.

Ale biegacze pomyśleli sobie: jak to? Maj w Nowej Soli bez półmaratonu? Tak być nie może! Dlatego pobiegli nieoficjalny, wirtualny Półmaraton Solan.

– Informacja, że w tym roku biegu nie będzie, w jakiś sposób zmobilizowała mnie do tego, żeby jednak przeprowadzić taki nieoficjalny półmaraton – tłumaczy Arkadiusz Terlikowski, syn patrona biegu, pomysłodawca sobotniego biegania. – Rozmowy z kolegami też miały na pewno znaczenie. Doszliśmy do wniosku, że jeśli nie możemy tego rozegrać na oryginalnej trasie, to musimy poszukać alternatywnego wyjścia. Teraz ze względu na pandemię jest w Polsce moda na bieganie wirtualne.

JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”