Astra może liczyć na Odwarznego libero [ROZMOWA]
Koliberki szykują kadrę na nowy sezon, kibice na łamach „TK” regularnie poznają skład, w jakim drużyna będzie grała w nowej kampanii. W zespole zostaje nasz libero Bartosz Odwarzny
Monika Owczarek: Przypomnij, gdzie zaczynałeś swoją przygodę z siatkówką i jak po kolei toczyły się twoje klubowe losy?
Bartosz Odwarzny: Zaczynałem w Sulechowie, rodzinnym mieście, w klubie Orion Sulechów. Tam w zespole juniorów grałem na pozycji przyjmującego. Wszedłem do kadry seniorów i szybko się tam zaaklimatyzowałem. W pierwszym roku już byłem w dwunastce.
Później dwa kolejne lata grałem już na libero w drużynie seniorów w wyjściowym składzie. Po tym okresie był AZS Zielona Góra, następnie Bzura Ozorków, MKS Kalisz.
Potem, po roku przerwy spowodowanej kontuzją, zacząłem grać dla Nowej Soli, gdzie spędziłem trzy lata i wylądowałem w AGH Kraków. Kolejny sezon to już powrót do Nowej Soli i jestem z Koliberkami do dziś.
Podsumujmy twój czas w Astrze. Ten okres można podzielić na etapy? Czym się różniły te lata? Czy w którymś momencie coś się zmieniło?
Można powiedzieć, że każdy kolejny sezon jest nowym etapem.
JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”
- Wieczorne ściganie w Lubawce. Jak poszło lekkoatletom Astry? - 16 maja 2021
- Kwiaty poprawiają humor! [ZIELONE OGRODY NAD ODRĄ] - 12 maja 2021
- Aleksander Karimow: Obok seniorów mamy doskonałą młodzież [ASTRA] - 8 maja 2021