Olimp w zaprzyjaźnionym Sochaczewie. Kolejny odcinek turystyki sportowej

 – Wybraliśmy się tam siedmioosobową ekipą – mówi trener Pomarańczowych Dariusz Giedziun

– Dziś udział w każdym turnieju jest na wagę złota – przyznaje trener Giedziun, mając na myśli trudny również dla sportowców czas pandemii. Ostatnio nasi pojechali na zawody organizowane przez zaprzyjaźniony klub z Sochaczewa. Szarpali się najmłodsi judocy Olimpu.

– Ponad 500 km trasy nie jest straszne Olimpowcom – uśmiecha się Dariusz Giedziun. – W historii naszej „turystyki sportowej” mieliśmy wyjazdy siedem razy dalsze. Sochaczew przywitał nas dobrą atmosferą, organizacja na pięć. W tych grupach wiekowych nie mieliśmy za dużo startów w 2020 r. Celem było zdobywanie doświadczenia i sprawdzenie się z zawodnikami z centralnej Polski.

Najlepiej pokazał się Patryk Jachymski. Kończył walki efektownie, zanotował tylko jedną porażkę.

Blisko podium byli Gabriela Walas, Igor Kubicki i Michalina Olejarz.

– Igor i Szymon Górneccy, bracia, jak na świeżaków pokazali wolę walki, a Marcela Orzechowskiego nie widziałem jeszcze w tak dobrym wydaniu – chwali swoich judoków Giedziun. – Cieszę się, że młodzi ruszyli z miejsca. Mam nadzieję, że następny rok będzie bardziej owocny w turnieje i wyniki. Brawa dla młodych!

Wyniki:

Patryk Jachymski (kat. 55 kg) – 3.

Michalina Olejarz 63 kg – 4.

Igor Kubicki 33 kg – 5.

Gabriela Walas 39 kg – 5.

Szymon Górnecki 55 kg – 7.

Igor Górnecki 46 kg – 7.

Marcel Orzechowski 40 kg – 9.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content