Nasi na surwiwalu, czyli korzystaj garściami ze sprawności [CNS]

Kilkadziesiąt osób z CNS stawiło się na poznańskich zawodach Survival Race. – Takie biegi cieszą się ostatnio coraz większym zainteresowaniem ze względu na widowiskowość i nieprzewidywalność. Dają spektakularne przedstawienie – mówi lider grupy Marcin Reus

Survival Race miał swoje perturbacje w związku z pandemicznymi obostrzeniami, ale w końcu odbył się w Poznaniu. To bieg z przeszkodami. Sprawdza kondycję, zwinność, koordynację. – A w przypadku CNS współpracę zespołu – uśmiecha się lider nowosolskiej grupy Marcin Reus.

I dodaje: – Biegi ORC cieszą się ostatnio coraz większym zainteresowaniem ze względu na widowiskowość i nieprzewidywalność. Dają spektakularne przedstawienie. Masz do pokonania kilka kilometrów i musisz je pokonać, mimo że są ci „rzucane kłody pod nogi”. Czasem to jest wysoka przeszkoda, czasami rów z lodem, a innym razem wejście po linie na kilka metrów. To wszystko jest sprawdzianem twoich funkcjonalnych umiejętności, przygotowania motorycznego i sportowego charakteru.

Załoga CNS chciała sprawdzić swoje umiejętności, które zdobywa na regularnych treningach. – Generalnie chodzi o dobrą zabawę, ale jak zawsze rywalizacja dodaje motywacji i kopa do pokonywania własnych słabości – podkreśla Reus.

Nową Sól reprezentowało kilkadziesiąt osób. Nasi zawodnicy skupiali się bardziej na tym, żeby pomagać jeden drugiemu niż na wyśrubowaniu najlepszego wyniku zawodów.

– Generalnie większość uczestników mi mówiła, że to była fajna, treściwa, aktywna rywalizacja na nieznanym gruncie – tłumaczy Marcin Reus. – Kolejny raz uświadomiła, że warto trenować, być wysportowanym i korzystać garściami z bycia sprawnym fizycznie.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content