Astra za tydzień zagra u siebie derby z Orłem
Nowosolanie w poprzednim tygodniu mieli rozegrać dwa mecze. Środowy – z gorzowianami – bez kłopotu wygrali. Ale sobotni hit kolejki w Toruniu, gdzie wicelider miał powalczyć z liderem, nie odbył się. Został przełożony, bo Anioły trafiły na kwarantannę. W najbliższy weekend będziemy mieli przerwę od męskiej siatkówki, a potem zagramy z Międzyrzeczem
Astra Nowa Sól – SKS Kozaryn Gorzów 3:0 (25:8, 25:21, 25:18)
W środę 26 stycznia na mecz u siebie z Kozarynem Astra wyszła w takim pierwszym składzie: Mateusz Nożewski, Łukasz Jurkojć, Dawid Witkiewicz, Patryk Czyrniański, Mateusz Janus, Fryderyk Polus i libero Patryk Foltynowicz.
Koliberki w pierwszej partii zdemolowały ostatni zespół w tabeli, który w dodatku na ławce rezerwowych miał jedynie dwóch graczy. Wygraliśmy do 8.
W drugim i trzecim secie Gorzów pokazał ambicję, za co należy tę drużynę pochwalić. Ale goście nie mogli zagrozić Astrze. W drugiej partii zwyciężyliśmy do 21, w trzeciej – do 18.
Spełniony obowiązek
MVP spotkania został nasz przyjmujący Mateusz Janus. – Wyszedłem w podstawowym składzie, dlatego byłem podwójnie skupiony. Cieszę się, że trener dał mi szansę. Postanowiłem ją wykorzystać jak najlepiej. Czuję radość, że zaprezentowałem się z bardzo dobrej strony – podkreśla Janus.
– Spełniliśmy swój obowiązek. Jako lider tabeli wygraliśmy 3:0 – mówi o zwycięstwie i następnych trzech punktach Robert Jakubowski, kolejny zawodnik Astry. – W pełni kontrolowaliśmy ten mecz. Cieszy też fakt, że cała drużyna miała okazję pograć w większym wymiarze czasowym.
Fryderyk Polus z Astry ostatnio borykał się z urazem barku. – Miałem stan zapalny, doskwierał mi przez dłuższy czas – przyznaje. – Dochodzę powoli do zdrowia, chociaż jeszcze nie na sto procent, ale wszystko idzie w dobrą stronę. Bardzo się cieszę, że mogłem zagrać trzy sety. Czy tęskniłem za boiskiem? I to jak! Bardzo mocno [uśmiech].
Trzeba zaczekać na mecz liderów
Jak sami widzicie, to były łatwe trzy punkty. Ten mecz miał być tylko przetarciem przed hitem 16. kolejki – starciem Anioły Toruń – Astra Nowa Sól. To podkreślali też w pomeczowych rozmowach siatkarze z Nowej Soli.
Ale… „Niestety, hit kolejki przełożony – napisali w czwartek na Facebooku działacze Astry. – Mecz zostanie rozegrany w innym terminie”.
Powód? Tak, tak, zgadliście – pandemia. Na siatkarzy Aniołów Toruń została nałożona kwarantanna.
„Siatkarzom z Torunia życzymy szybkiego powrotu do zdrowia” – podkreślają w Astrze Nowa Sól.
A tak pięknie zapowiadał się mecz wicelidera z liderem… Ale co się odwlecze, to nie uciecze.
Kolejny mecz zagramy u siebie w sobotę 12 lutego o godz. 18.00. W hali przy ul. Botanicznej zmierzymy się w derbach z mocnym Orłem Międzyrzecz. W najbliższy weekend będziemy mieli przerwę od siatkówki.
15. kolejka II ligi:
Energetyk Poznań – AZS UMK Toruń 3:0
Trefl Lębork – Joker Powiat Pilski 0:3
Sobieski Żagań – Anioły Toruń 3:2
Konspol Słupca – Orzeł Międzyrzecz 3:0
Stoczniowiec Gdańsk – Wilki Wilczyn 2:3
16. kolejka:
AZS UMK Toruń – Stoczniowiec Gdańsk 0:3
Wilki Wilczyn – Konspol Słupca 3:0
Orzeł Międzyrzecz – Sobieski Żagań przeł.
Anioły Toruń – Astra Nowa Sól przeł.
SKS Gorzów – Trefl Lębork 3:2
Joker Powiat Pilski – Energetyk Poznań 3:0
1. Astra | 15 | 42 |
2. Anioły | 15 | 38 |
3. Powiat Pilski | 16 | 38 |
4. Orzeł | 14 | 33 |
5. Słupca | 16 | 26 |
6. Wilki | 16 | 23 |
7. Energetyk | 15 | 21 |
8. Sobieski | 15 | 17 |
9. Trefl | 15 | 12 |
10. Stoczniowiec | 15 | 12 |
11. AZS UMK Toruń | 16 | 9 |
12. Kozaryn | 16 | 5 |
- Pantera ze złotym medalem - 7 kwietnia 2024
- Seniorzy nie dali się oszukać - 3 kwietnia 2024
- Agata Pałka ze srebrnym medalem w Pucharze Świata Seniorek - 20 marca 2024