Pomarańczowi zapewniają, że nowy rok zaczną mocnym akcentem!

Olimp Nowa Sól walczył ostatnio na ważnych imprezach. – Na tym zakończyliśmy starty w turniejach mistrzowskich i szykujemy się do zimowego odpoczynku – mówi trener Dariusz Giedziun, ale zaznacza, że 2023 r. nasi judocy zaczną na ostro

Mistrzostwa Polski młodzików zorganizowały w tym roku Kielce. Pomarańczowi wystawili troje zawodników.

Najlepiej z nich zaprezentował się Igor Kubicki w kategorii 42 kg. – Po stoczeniu czterech walk zajął siódme miejsce – opowiada nam Dariusz Giedziun, trener Olimpu Nowa Sól. – W kategorii Patryka Jachymskiego (do 66 kg) wystartowało 81 zawodników. Patryk dwie walki wygrał przed czasem. Kolejne zwycięstwo dałoby mu już szansę walki o mistrza ćwiartki, a tym samym o strefę medalową. Niestety, nasz zawodnik przegrał i zakończył zmagania na eliminacjach. Przy tej ilości judoków jego przeciwnik musiał wygrać kolejną walkę. Tak się nie stało.

Michalina Olejarz w kat. 70 kg po dwóch pojedynkach zajęła dziewiąte miejsce.

– Mogło być lepiej, ale drobne błędy zdecydowały o wynikach – podsumowuje wyjazd do Kielc trener Giedziun.

Pomarańczowi szarpali się też w Bytomiu na pucharze Polski juniorów młodszych. Olimp reprezentowali Matylda Wijatkowska (70 kg), Jędrzej Janikowski (81 kg) i Wojciech Krawczyk (73 kg). – Najlepiej powalczyła Matylda, zajęła siódme miejsce – wspomina Giedziun. – Drobnostki decydowały o strefie medalowej. Wojtek i Jędrzej odpadli w eliminacjach. Dziękuję Grześkowi Bączykowskiemu z Ipponu za opiekę nad zawodnikami i poprowadzenie ich podczas turnieju. Później mieliśmy tam camp, obfitował w randori. Stoczyliśmy kilkanaście walk i wróciliśmy do domów.

W Marcinkowicach na pucharze Dolnego Śląska stawiło się łącznie około 500 judoków – od dzieci do młodzików. Olimp zdobył złoto i cztery piąte miejsca. – Złoty medal wywalczył Igor Kubicki, który startował w nowej kat. wagowej do 46 kg, kończąc pojedynki przed czasem – mówi trener nowosolan. – W swoich kategoriach Marcel Graczyk, Patryk Jachymski, Bartek Wicha i Adam Krakowiak, po ostrych walkach, musieli zadowolić się tylko dyplomami. Uciekły medale, ale zdobyliśmy kolejne doświadczenie.

Przed Pomarańczowymi turnieje w Przemęcie, Oleśnicy, niemieckim Grimmen i zawody z okazji uchwalenia Konstytucji 3 Maja – to projekt związany z promocją województwa lubuskiego. No i tradycyjny grudniowy turniej z wizytą św. Mikołaja.

– Na dziś zakończyliśmy starty w turniejach mistrzowskich i szykujemy się do zimowego odpoczynku – tłumaczy Giedziun. – Nowy rok zaczniemy mocnym akcentem – zapewnia.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

Mateusz Pojnar
Latest posts by Mateusz Pojnar (see all)
FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content