Zwycięstwo z ostatnią drużyną jako powinność. Trójka wygrała i znowu zagra u siebie
Trójka grała u siebie z ostatnią drużyną ligi – kibicom trudno byłoby przyjąć do wiadomości inny scenariusz niż nasza wygrana. Podopieczni trenera Alana Raczkowiaka nie zaliczyli wtopy i trzy punkty wpadły na ich konto
Trójka Nowa Sól – DIOZ SPR Gorzyce Wielkie 28:20
Tydzień wcześniej Trójka Nowa Sól w I lidze przegrała na wyjeździe derby ze Świebodzinem. Do przerwy prowadziliśmy tam czterema bramkami, by ostatecznie przegrać sześcioma. – Gdy przeciwnik dopada nas punktowo, to coś złego zaczyna się dziać – analizował na naszych łamach trener Trójki Alan Raczkowiak.
Kolejny mecz jest zawsze szansą na rehabilitację, nowe otwarcie i powrót na ścieżkę zwycięstw. Tak rozpatrywaliśmy spotkanie z Gorzycami, które są ostatnią drużyną w tabeli. W dodatku w ubiegłą sobotę graliśmy z autsajderem u siebie. Łaknęliśmy mocno tych trzech punktów.
I one zostały w Nowej Soli, a sobotni wieczór dla fanów Trójki był bardzo miły – pokonaliśmy DIOZ SPR Gorzyce Wielkie 28:20.
„Dziękujemy za mecz, chłopaki! – zwrócili się po meczu do rywali Trójkowicze. – Powodzenia w dalszych zmaganiach”.
Podziękowali też klubowi kibica UKS za świetny doping.
Ważne: kolejny mecz Trójka rozegra również u siebie. Już w najbliższą sobotę w hali przy ul. Botanicznej powalczymy z EUCO UKS Dziewiątka Legnica. Początek o godz. 16.00.
- Pantera ze złotym medalem - 7 kwietnia 2024
- Seniorzy nie dali się oszukać - 3 kwietnia 2024
- Agata Pałka ze srebrnym medalem w Pucharze Świata Seniorek - 20 marca 2024