Kapitan Astry po porażce: Musimy odrobić lekcję męskości
– Sytuacja w tabeli robi się gorąca, dlatego nie ma wyjścia, musimy zacząć wygrywać. Wierzę, że zanotujemy kilka zwycięstw i pokażemy niedowiarkom, że zasługujemy na I ligę – mówi szczerze po sobotniej porażce Marcin Brzeziński, kapitan Astry. Spotkanie obejrzało 800 kibiców
Astra Nowa Sól – PZL Leonardo Avia Świdnik 0:3 (23:25, 24:26, 21:25)
Astra: Kłęk, Kołtowski, Foltynowicz, Busch, Pizuński, Wołowicz, Drzazga, Kuwaczka, Pranko, Skibicki, Kowalczyk, Brzeziński, Jurkojć, Czyrniański
Spotkanie zostało rozegrane już w nowym obiekcie. – Ta hala to top tej ligi, podobnie jak nasi kibice – mówił po meczu Przemysław Jeton, prezes Astry.
Pierwszą partię lepiej rozpoczęli gospodarze, ale set szybko się wyrównał i do końca oba zespoły szły łeb w łeb. Więcej zimnej krwi w końcówce zachowali świdniczanie, wygrali 25:23.
Drugiego seta nowosolanie zaczęli jeszcze lepiej i w pewnym momencie prowadzili już 9:5, a później 17:12. Decydującym momentem dla losów tej części, a być może także całego meczu, było doprowadzenie przez gości do remisu 20:20. Końcówka była zacięta, ale to rywale Astry znów przechylili ją na swoją korzyść wygrywając drugiego seta.
fot. Artur Lawrenc
Set numer trzy był wyrównany tylko do pewnego momentu, ale w końcówce znów odjechali goście. Mecz zakończył się wynikiem 3:0.
– Różnica między I a II ligą jest taka, że w Tauron 1. Lidze końcówek się nie wybacza. Musimy odrobić „lekcję męskości”, żeby wiedzieć, co robić w tych decydujących fazach meczu – wypalił trafnie po spotkaniu Marcin Brzeziński, kapitan Astry.
Głód emocji
– Pierwsze dwa sety graliśmy bardzo dobrze, szkoda małych przestojów, ale ogólnie odnajdywaliśmy się na boisku. Moim zdaniem bardzo brakuje Mateusza Rucińskiego, który pechowo rozwalił kolano. On miał coś takiego w sobie, że w końcówkach setów wiedział, jak wykreować lidera. I nie zawsze to były wybory oczywiste, bo ktoś mógł być pod kreską przez większą część seta, ale Mateusz instynktownie potrafił dać mu piłkę, którą ten zawodnik kończył i udawało się wygrać – mówi Brzeziński.
– Jak grało się w nowej hali? – dopytywaliśmy kapitana.
– Obiekt jest naprawdę świetny. Tylko można się cieszyć, że miasto skusiło się na wybudowanie takiej hali. To jeden z lepszych tego typu obiektów w tej części Polski, pod siatkówkę genialny – ocenił kapitan Astry.
Spotkanie z Avią obejrzał komplet widzów, czyli blisko 800 kibiców. – Wiedzieliśmy, że będzie dużo kibiców, ale nie spodziewaliśmy się kompletu. Zapełniliśmy całą halę i to jest świetna sprawa – mówił po meczu Przemysław Jeton, prezes Astry. – Chcę przeprosić tych kibiców, którzy nie weszli na mecz, bo tacy też byli. To jest sygnał, że na gry zespołowe jest w Nowej Soli zapotrzebowanie. Widać, że jesteśmy głodni emocji na najwyższym poziomie – dodał Jeston.
„Wykrzesać z siebie więcej”
Wynik niestety zmącił radość z frekwencji na trybunach. – Jeśli chodzi o naszą sytuację w tabeli, to na pewno robi się ciepło. Żeby nie było gorąco, musimy zacząć punktować. Mamy przed sobą bezpośrednie pojedynki z Wrześnią i z Warszawą. Teoretycznie wystarczy te dwa mecze wygrać i mieć święty spokój w kontekście utrzymania w lidze, w której chcemy zostać. Natomiast patrząc na to, jak ostatnio radzi sobie Września [w sobotę ugrała dwa sety z Siedlcami, kolejnym rywalem Astry] i to, jak my jesteśmy słabo odporni na presję końcówek, musimy wykrzesać z siebie więcej i pokazać charakter. Wszystko jeszcze w naszych rękach – podkreśla prezes Astry.
W podobnym tonie wypowiada się Marcin Brzeziński: – Sytuacja w tabeli robi się gorąca, dlatego nie ma wyjścia, musimy zacząć wygrywać. Wierzę, że zanotujemy kilka zwycięstw i pokażemy niedowiarkom, że zasługujemy na I ligę.
W sobotę o 17.00 zagramy w Siedlcach.
25. kolejka Tauron 1. Ligi:
Sulęcin – Tomaszów Mazowiecki 2:3
Będzin – Głogów 3:0
Kluczbork – Spała 3:2
Częstochowa – Bydgoszcz 3:1
Kraków – Białystok 3:1
Września – Siedlce 2:3
Warszawa – Wrocław 2:3
1. Częstochowa | 25 | 59 |
2. Będzin | 24 | 57 |
3. Kluczbork | 25 | 52 |
4. Bydgoszcz | 25 | 51 |
5. Wrocław | 25 | 51 |
6. Świdnik | 24 | 47 |
7. Kraków | 24 | 39 |
8. Głogów | 24 | 36 |
9. Tomaszów | 25 | 35 |
10. Siedlce | 24 | 33 |
11. Sulęcin | 25 | 31 |
12. Białystok | 25 | 30 |
13. Nowa Sól | 25 | 25 |
14. Września | 25 | 22 |
15. Warszawa | 25 | 20 |
16. Spała | 24 | 3 |
- Odra wygrała na inaugurację. Strzelili Chałupka i Piotrowski - 24 marca 2023
- Zniszczenie cmentarza: Wyrok dla Przemysława Ficnera z urzędu gminy wiejskiej - 24 marca 2023
- Rodzice dzieci z zespołem Downa: Dla nich warto się uśmiechać - 24 marca 2023