Koniec telenoweli. Andrzej Wieczorek z PiS przestał być radnym, jest wyrok sądu
W czwartek zapadł ostateczny wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego wygaszający mandat radnego miasta z PiS Andrzeja Wieczorka. W jego miejsce do rady najpewniej wejdzie jego partyjna koleżanka Mirosława Głowacka
To finał sprawy, która ciągnęła się od stycznia 2019 r. Wtedy to Andrzej Wieczorek, radny z PiS, na własną prośbę zapisał się do rejestru wyborców gminy Zabór, by móc kandydować do rady sołeckiej Milska. Z kandydata stał się członkiem rady sołeckiej, a nie można być jednocześnie członkiem rady miasta w danym samorządzie i rady sołeckiej w innej gminie. Kilka dni później Wieczorek z rady sołeckiej zrezygnował.
Potem zaczął się brazylijski serial, w którym radny Wieczorek starał się udowodnić, że samo wpisanie do rejestru wyborców w innej gminie nie przesądza o wygaśnięciu mandatu radnego i że rejestracji dokonał – jak twierdził – omyłkowo.
JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”
- Duże sukcesy nowosolanek. Ależ te dziewczyny są wygimnastykowane! - 26 listopada 2023
- Pobity Lachowicz na ławie oskarżonych - 24 listopada 2023
- Radni w fabryce wafelków ryżowych. W kolejnych latach otworzy kolejne linie produkcyjne - 23 listopada 2023