Ptasia grypa: Zagrożenie jest nadal bardzo realne

Wojewoda wydał nowe rozporządzenie, które znosi na terenie powiatu nowosolskiego obszar zagrożony wystąpieniem wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI). Ale zagrożenie wciąż jest

Powiat nowosolski znajduje się już poza obszarem zapowietrzonym i zagrożonym ptasią grypą. Mimo wszystko zagrożenie HPAI jest nadal realne i hodowcy muszą pamiętać o przestrzeganiu zasad bioasekuracji.

Na początku marca na terenie powiatu nowosolskiego zostało wykryte ognisko ptasiej grypy. Zarządzeniem wojewody lubuskiego na terenie powiatu został wyznaczony obszar zapowietrzony i zagrożony. Na hodowców i posiadaczy drobiu został nałożony szereg obostrzeń.

– Powiatowy lekarz weterynarii podkreśla, że zagrożenie ptasią grypą jest nadal bardzo realne. Zgodnie z obowiązującymi przepisami osoby posiadające drób i hodowcy zobowiązani są do przestrzegania zasad bioasekuracji – informuje Anna Chyła, rzeczniczka starosty powiatu nowosolskiego.

Drób przyzagrodowy należy zabezpieczyć przed kontaktem z dzikim ptactwem. M.in karma i woda powinny być w pomieszczeniu, do obsługi należy stosować odrębną odzież i obuwie, drób najlepiej utrzymywać w kurnikach, a przed wejściem do niego trzeba zapewnić matę dezynfekującą.

– Przypominamy, że każdy przypadek wystąpienia choroby zakaźnej u drobiu, znalezienie chorych lub padłych ptaków dzikich i padłego drobiu należy natychmiast zgłosić do odpowiednich osób lub instytucji – lekarza weterynarii, powiatowego lekarza weterynarii, włodarzy miast, gmin lub policji – dodaje Anna Chyła.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content