Gonitwa za transferami. Kluby piłkarskie kompletują swoje kadry
Do startu piłki coraz bliżej, więc nasze zespoły grają sparingi i szukają wzmocnień. Treningi w Koronie wznowił Simon Rytwiński. Odra zakontraktowała bramkarza Erika Ristoka. Dozamet ma nowego kierownika drużyny i pokazał swoje logo
Koronę Kożuchów, naszego jedynego czwartoligowca, na pewno opuszcza Piotr Nitka i Przemysław Krajewski – obaj w przyszłym sezonie zagrają w Dozamecie Nowa Sól.
A co jeśli chodzi o Dawida Cieślę? Kapitan Korony też chce odejść do Dozametu. – Dawid nadal jest naszym zawodnikiem i na dziś nie umiem powiedzieć na sto procent, jak to się rozwiąże – komentuje Marcin Janik, trener zespołu z Kożuchowa.
Obrońca Paweł Ciebień nie wznowił treningów. Mykyta Loboda teraz będzie reprezentował barwy trzecioligowej Lechii Zielona Góra.
– Cieszymy się, że do treningów wrócił Simon Rytwiński – podkreśla trener Janik. – To jest dla nas duży plus. Wrócił też Łukasz Cygan. Podpisaliśmy już kontrakt z Kacprem Kocikiem, stoperem, który poprzednią rundę spędził w Lechii.
Korona stara się ściągnąć jeszcze napastnika, bramkarza i środkowego pomocnika. – Trenują z nami, ale na razie jest za wcześnie, by mówić o konkretach – ucina Marcin Janik.
Kożuchowian czeka teraz sparing z Lechią II.
Do Odry trafi wieżowiec z Chrobrego?
Tydzień temu pisaliśmy w „Tygodniku Krąg”, że z Odrą Bytom Odrzańskim trenują Kacper Lechowicz, rosły stoper, który ostatnio grał w Carinie Gubin, i bramkarz Erik Ristok. Transfer Ristoka został już dograny.
– Nie udało nam się zakontraktować Kacpra Lechowicza. Finalnie został w Lechii, bo do Cariny był wypożyczony – tłumaczy Piotr Michalewicz, prezes Odry. – Będziemy powoli zamykać kadrę, w której mamy na tę chwilę 24 piłkarzy. Zacznie z nami treningi również jeszcze jeden młodzieżowiec, wysoki środkowy obrońca z Chrobrego Głogów. To transfer, który być może przeprowadzimy w ostatniej chwili.
W sobotę o 11.00 nasi będą sparować w Zielonej Górze z Lechią.
Odra zaczęła też rozmowy o współpracy ze Ślęzą Wrocław. – Układamy sobie, jak ta współpraca mogłaby wyglądać – mówi Michalewicz. – Chcielibyśmy wziąć od jednej z najlepszych polskich akademii wszystkie dobre i skuteczne wzorce. Mamy zamiar być konkurencyjni w kontekście szkolenia młodych zawodników.
Logo
Co słychać w Dozamecie? Być może do klubu wrócą Marcin Bajorski i Marek Lewandowski. – Dla chłopaków, którzy wcześniej grali w Nowej Soli i chcą wrócić, są zawsze drzwi otwarte, ale póki co ich przydatność do zespołu musi ocenić przede wszystkim trener – mówi wiceprezes KSD Damian Stopa. – Na treningu ma się też pojawić piłkarz z trzecioligową przeszłością. Myślimy jeszcze o dwóch-trzech zawodnikach z dużym doświadczeniem, ale nie chcę zdradzać nazwisk. Wszystko się wyjaśni w tym tygodniu.
Działacze Dozametu byli w Polkowicach. Mówią, że jest obustronna chęć współpracy z Górnikiem. Podobnie jest w kwestii ich kooperacji z Zagłębiem Lubin.
Kierownikiem pierwszego zespołu KSD został Andrzej Kołodziej. Klub chce też rozszerzyć sztab szkoleniowy o trenera bramkarzy i asystenta pierwszego szkoleniowca.
Na Facebooku klub ujawnił swoje nowe logo. – Nawiązuje do tego, który miał przed laty Zakładowy Klub Sportowy Dozamet – tłumaczy Damian Stopa. – Całość jest w formie koła zębatego. Widzimy złote elementy nawiązujące do starego logotypu. Biel i czerwień to oczywiście barwy klubu, w środku jest duża litera „D”. Chcieliśmy połączenia tradycji z nowoczesnością. Kibice mówią, że im się podoba.
W sobotę podopieczni trenera Mateusza Reimanna powalczą w sparingu z Chynowianką.
- Młodzi Hiszpanie w Nowej Soli – zachwyciła ich polska kuchnia - 9 maja 2024
- Już dziś rozpoczynają się Zielone Ogrody! - 4 maja 2024
- Spełnią marzenia z nowosolską firmą Model - 25 kwietnia 2024