Pod parkiem handlowym posypały się mandaty. „I tak nie zapłacę”

Od kilkunastu dni na terenie parku handlowego przy ul. Staszica obowiązuje strefa płatnego parkingu, którą wprowadził zarządca terenu. Kierowcy, którzy nie pobiorą biletu parkingowego, mogą zapłacić mandat w wysokości 95 zł

W ub. tygodniu z naszą redakcją skontaktowało się blisko 10 kierowców, którzy zostali ukarani mandatem na terenie parkingu parku handlowego przy ul. Staszica 6 w Nowej Soli.

Jednym z nich był nowosolanin, który na co dzień pracuje za granicą. – Powiem może trochę bezczelnie, ale ja tego i tak nie zapłacę. Widziałem starszego pana, który przyjechał starym samochodem. Wracając ze sklepu, za wycieraczką znalazł taki sam mandat jak ja. Ile ten człowiek może mieć renty czy emerytury? 800-900 zł? Do tej pory o strefie nie wiedział, zresztą tak jak ja, i co – ma zapłacić blisko 100 zł? Za co? – stawiał szereg pytań bez odpowiedzi poirytowany nowosolanin. – Zajmijcie się sprawą, żeby przestrzec takie starsze osoby przed czatującym w krzakach parkingowym.

Nie zamierzam zapłacić”

Krzysztof Śnieżko, który zadzwonił w czwartek, zagotował się jeszcze bardziej. – W środę przyjechałem do apteki Ziko w tej galerii po maść na odleżyny dla chorej mamy. Byłem tam ok. 10 minut. Kiedy podszedłem do auta, zobaczyłem mandat. To wyglądało tak, jakby ktoś tylko czekał, że odejdę nie pobierając biletu i od razu wlepił mi 95 zł kary. Przecież to jakiś skandal! – grzmiał nasz rozmówca, który wysłał zdjęcie mandatu.

Na wezwaniu do zapłaty wystawionym przez firmę APCOA Parking z Warszawy jest jego numer rejestracyjny, marka pojazdu, data i godzina przyjazdu na teren galerii oraz powód wystawienia mandatu, czyli „brak ważnego biletu”.

Dalej wskazana jest podstawa prawna: „Działając na podstawie Regulaminu Parkingu, APCOA nalicza niniejszą Opłatę Dodatkową w kwocie 95 zł”. Znajdziemy też informację o numerze rachunku bankowego, na który należy wpłacić pieniądze.

– Nie zamierzam zapłacić. Przyjechałem w bardzo pilnej sprawie, w wielkim pośpiechu i do tego wieczorną porą i naprawdę nie zwróciłem uwagi, że stoją jakieś parkometry. Poza tym bardzo, ale to bardzo chciałbym poznać podstawę prawną, która pozwoliła właścicielowi terenu wprowadzić tam strefę płatnego parkingu – dodał kierowca.

Można wnieść reklamację

Co na to firma Saller z Wrocławia, która jest właścicielem terenu, gdzie stoi park handlowy?

– Kierowcy powinni zwracać uwagę na znaki, a parkometry są dobrze oznaczone. Wystarczy pobrać darmowy bilet – usłyszeliśmy przez telefon od przedstawicielki Sallera. Zastrzegła, że nie może udzielić więcej informacji. Na pytania nie chciała odpowiadać, więc wysłaliśmy je do firmy mejlem.

Zapytaliśmy, dlaczego właściciele terenu zdecydowali się wprowadzić strefę płatnego parkowania po kilku latach funkcjonowania parku i m.in. o to, czy przy kolejnym parku handlowym, który wybudował Saller niedaleko skarbówki, też będą parkometry.

Do poniedziałku do godz. 14.00 nie uzyskaliśmy odpowiedzi.

Na wydruku z mandatu znajdziemy pouczenie: „Korzystający z Parkingu może w terminie 7 dni od dnia jego wystawienia wnieść reklamację. Nieuiszczene opłaty dodatkowe mogą być dochodzone w drodze postępowania windykacyjnego na podstawie danych właściciela pojazdu uzyskanych z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK)”.

Pan Krzysztof i jeszcze kilku innych kierowców, z którymi rozmawialiśmy, skorzystało z możliwości złożenia reklamacji.

Skontaktowaliśmy się z Katarzyną Kwiatkowską, powiatowym rzecznikiem praw konsumenta. – Sprawdzam ten temat – mówi Kwiatkowska.

Podkreśla, że jeżeli ilość liczba zgłoszeń niezadowolonych kierowców będzie rosła, prawdopodobnie powiadomi Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji.

– Znam sprawę, w której UOKiK interweniował w kontekście jednego z dyskontów, kwestionując zasadność naniesienia na swoich klientów nadmiernych opłat parkingowych. Czy tutaj będzie podobnie, czy ta instytucja będzie widziała naruszenie zbiorowych interesów? Tego na tym etapie nie jestem w stanie przesądzić – mówi Katarzyna Kwiatkowska.

Do tematu wrócimy.

Aleksandra Gembiak

Mariusz Pojnar

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

2 thoughts on “Pod parkiem handlowym posypały się mandaty. „I tak nie zapłacę”

  • 8 października 2021 at 16:03
    Permalink

    Tu nie chodzi o parkowanie i nie skorzystanie z ich uslug – dookola nie ma nic takiego zeby ludzie zostawiali sb auta ot tak. Tam parkuja tylko klienci a im chodzi tylko o to aby ludzie nie pobierali oplat i placili mandaty. Dziekuje za wpis juz wiem zeby nie korzystac z ich uslug.

    Reply
  • 20 maja 2023 at 23:38
    Permalink

    Sieci handlowe, duże markety najpierw wybudowały parkingi, jako niezbędne elementy nowoczesnego giga- handlu, aby przyciągnąć klientów, a teraz chcą wyciągnąć od tych klientów dodatkowe pieniądze. Nie dbają o to, aby stworzyć realne warunki do zapewnienia przyznanego wcześniej uprawnienia do parkowania. Przerzucenie na klienta marketu obowiązku pobierania (w obecnej formie) biletu na przyznane wcześniej prawo bezpłatnego zaparkowania rodzi zrozumiały opór i budzi złość, na handlowców też. W dłuższym okresie czasu handlowcom, którzy będą głusi i ślepi na to co się dzieje, ta pazerność „wyjdzie bokiem”. APCOA korzysta z okazji robienia interesu, zresztą, nie tylko u nas. Jeżeli handlowcy myślą o dobrostanie klienta, a tym samym o swoim interesie, to szybko znajdą sposób na rozwiązanie problemu. Jest to przecież możliwe, proste i stosowane od dawna przez innych. Trzeba zadbać o odpowiednie warunki w umowie z firmą parkingową, chyba że chodzi o… TaDo

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content