Morsowali dla Moniki Naumowicz. Nie bali się deszczu i wiatru! [ZDJĘCIA]
Dla morsów niestraszny deszcz, wiatr i niesprzyjające warunki. – Dla nas zawsze jest pogoda! – mówi Grzegorz Cegiełka z grupy Morsy Nowa Sól. Tym razem wykąpali się w szczytnym celu. Podczas charytatywnego morsowania uzbierali blisko 3,5 tys. zł
W niedzielne popołudnie na nowosolskim morsowisku spotkało się kilkadziesiąt osób, by wziąć udział w charytatywnym wydarzeniu, w którym adresatem pomocy była chora na nowotwór Monika Naumowciz.
W grupie kąpiących się w szczytnym celu znalazł się senator Wadim Tyszkiewicz, który po raz pierwszy morsował tydzień temu. W niedziele zrobił to po raz drugi. – Chyba chłop złapał bakcyla – kwituje Grzegorz Cegiełka.
Warto zaznaczyć, że do wody wszedł także Mariusz Naumowicz, mąż adresatki wsparcia.
Łącznie podczas niedzielnego popołudnia udało się zebrać blisko 3,5 tys. zł.
– Monice życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia i zapraszamy wkrótce do nas na morsowisko – mówi Cegiełka.
Organizatorami wydarzenia – poza morsami – były jednostki Ochotniczej Straży Ratownictwa Wodnego w Nowej Soli oraz OSP w Nowym Miasteczku.