Zdjęcia mówią o ludziach dużo. Jak widzi nas Karol Kolba?
Na Placu Wyzwolenia można podziwiać fotografie nowosolskiego fotoreportera Karola Kolby, który w tym roku obchodzi 12-lecie działalności twórczej
– Pochodzę z fotograficznej rodziny, więc pewnie taki pierwszy kontakt ze zdjęciami zaliczyłem w wieku 3-4 lat jako mały kajtek. Mama fotografowała amatorsko, ale dobrym sprzętem, a wcześniej dziadek pracował nawet przez krótki okres w Centralnej Agencji Fotograficznej, takim pierwowzorze PAP-u – opowiadał Karol Kolba, który w wywiadzie opublikowanym z okazji 10-lecia działalności mówił też tak: – Nigdy nie lubiłem fotografii. Wiesz, to były czasy analogowych zdjęć, w toalecie śmierdziało tymi wszystkimi odczynnikami… A ja nie mogłem się wykąpać, bo ktoś wywoływał zdjęcia w łazience [śmiech].
Ale to się zmieniło. Fotografie Karola Kolby możemy podziwiać m.in. w internecie. Teraz są do obejrzenia na planszach w centrum Nowej Soli, a konkretnie na Pl. Wyzolenia w Galerii Trzynastu Obrazów.
Karol nie tylko robi niezapomniane zdjęcia, ale też pięknie o nich opowiada. – Zdjęcia miast z lotu ptaka pokazują nam to, jak wygląda dziś społeczeństwo. Czy siedzimy w domach, czy lubimy się kręcić. Poza tym, że to jest ładny obrazek, ma dużą wartość historyczno-informacyjną – mówi Kolba.
Sprawdźcie sami, jaką wartość mają jego fotografie.
- Tłumy pożegnały Dariusza Stankiewicza - 29 marca 2024
- Tylko punkt Odry, porażka Korony, zwycięstwo Dozametu - 28 marca 2024
- Co słychać u nowosolskich studentów-seniorów? - 28 marca 2024