Policjanci uratowali życie 2-latka

Chłopiec wyrwał sobie port dożylny i wymagał natychmiastowej pomocy medycznej. Policjanci zapewnili mu szybki i bezpieczny przejazd do szpitala w Nowej Soli

W czwartek do kożuchowskich policjantów patrolujących swój rejon podbiegł roztrzęsiony mężczyzna. Prosił o pilną pomoc, bo jego syn wyrwał sobie port dożylny. – Powiedział, że dziecko może się wykrwawić i zaczyna tracić przytomność – informuje Justyna Sęczkowska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli. Mundurowi bez chwili zawahania zabrali na pokład radiowozu chłopca wraz z matką.

Sierżant Adrian Słabiński i starszy sierżant Mateusz Banakiewicz włączyli sygnały świetlne oraz dźwiękowe i natychmiast ruszyli w kierunku szpitala w Nowej Soli. W trakcie dojazdu policjanci za pośrednictwem dyżurnego o zaistniałej sytuacji poinformowali służby medyczne, aby pomoc dla dziecka była natychmiastowa. Szybka reakcja funkcjonariuszy i ratowników medycznych pozwoliła udzielić 2-latkowi skutecznej pomocy, a tym samym uratować mu życie.

– Często pierwszą osobą, która podaje pomocną dłoń, są właśnie policjanci. Jesteśmy do dyspozycji społeczeństwa przez 24 godziny na dobę i służymy pomocą każdemu, kto takiej pomocy potrzebuje – przekonuje  Sęczkowska.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content