„Pocałuj mnie w d…”. Czytelniczka twierdzi, że to usłyszała od księgowego NSM
Takich słów w stosunku do nowosolanki z os. Konstytucji miał użyć pracownik księgowości w Nowosolskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Publikujemy jej list do redakcji
W piątek 1 lipca o godzinie 8.32 zadzwoniłam do NSM i poprosiłam telefonicznie o wyjaśnienie jednej z pozycji składowej mojego czynszu dotyczącej opłaty z tytułu przekształcenia wieczystego. Nie potrafiono mi należycie wyjaśnić i odesłano mnie do urzędu miasta w Nowej Soli. Tam jednak poinformowano mnie, że została wprowadzona taka opłata odnosząca się do własności gruntu. Jeżeli ja posiadam własność spółdzielczą lokalu mieszkalnego, to nie jestem właścicielem gruntu i opłatę tę powinna ponosić spółdzielnia mieszkaniowa, a nie lokator.
Ponownie zadzwoniłam do spółdzielni. W sekretariacie połączono mnie z księgowym mówiąc, że tylko on może to wyjaśnić. Po przedstawieniu mojej wątpliwości odezwał się księgowy, mówiąc – tu dosłowny cytat: „pocałuj mnie w d…, nie zawracaj głowy, jestem zmęczony”. I się rozłączył.
Byłam zszokowana takim słownictwem pracownika pobierającego pensję z naszych opłat.
W poniedziałek 4 lipca udałam się do prezesa NSM. Po przedstawieniu sprawy wezwał księgowego, który stwierdził, że takie zachowanie jest niewłaściwe, ale jednocześnie, że to nie są jego słowa. Z tego, co ustaliłam, to jest jedyny mężczyzna w dziale księgowości, który wyparł się tych słów. Prezes obiecał zająć się wyjaśnieniem tej sprawy. Do tej pory nie otrzymałam wyjaśnienia.
Proszę o publikację listu o karygodnym traktowaniu petentów przez jednego z pracowników spółdzielni. Jestem tym zachowaniem zażenowana.
Czytelniczka (imię i nazwisko do wiadomości redakcji)
Tytuł i lead od redakcji
- [REKLAMA] Serum nawilżające to kosmetyk do każdego typu cery - 13 marca 2024
- Dajcie rowery do serwisu – w marcu zaczynamy sezon! - 3 marca 2024
- Liga broni, liga radzi, liga nigdy was nie zdradzi [FELIETON] - 2 marca 2024
?
Może ktoś w końcu pozwoli mu odpocząć od pracy.