Kim jest Małgorzata Sprawka, nowa radna Nowej Soli? [ROZMOWA]

– Bardzo chętnie zajmę się młodymi ludźmi, którzy mają firmy albo chcą je założyć – mówi nowa miejska radna Małgorzata Sprawka, która w radzie zastąpiła Eligiusza Balcerzaka

Mateusz Pojnar: Wiem, że jest pani rodowitą nowosolanką. Jakie emocje towarzyszyły pani podczas składania ślubowania radnej?

Małgorzata Sprawka: Była duża duma, bardzo duża. I zaszczyt, więc powiem szczerze, że bardzo to przeżywałam. Jestem przeszczęśliwa i rzeczywiście emocji było sporo. Na pewno to już będzie dla mnie niezapomniana chwila.

W radzie miasta jest pani nowa. Proszę się przedstawić mieszkankom i mieszkańcom Nowej Soli.

Pracę zawodową zaczęłam w tutejszym urzędzie skarbowym. Pracowałam w nim przez 20 lat. W tzw. międzyczasie na Uniwersytecie Szczecińskim skończyłam studia na kierunku administracja skarbowa.

W 2007 r. razem ze wspólniczkami zdecydowałyśmy się na założenie własnej działalności gospodarczej. Utworzyłyśmy w Nowej Soli biuro rachunkowe, które prowadzimy do dziś. Cieszę się, że mogę realizować się w tym, co naprawdę bardzo lubię i – można powiedzieć – do czego czuję się powołana.

To drogę zawodową już poznaliśmy. A ma pani jakieś hobby, czym się pani interesuje?

W wolnych chwilach bardzo lubię czytać książki – to jest na pierwszym miejscu. No i podróżować – podróże są moją wielką pasją. Do tego dobra muzyka, choć nie mam jakichś precyzyjnych preferencji, jeśli chodzi o gatunek.

A tak poza tym lubię pomagać ludziom.

W radzie to się pani może przydać.

Tak, zdecydowanie. Przez większość moich lat w skarbówce pracowałam w dziale informacyjnym, więc naturalną koleją rzeczy miałam duży kontakt z ludźmi.

W jakiej komisji w radzie miasta pani zasiądzie?

Weszłam w miejsce pana Eligiusza Balcerzaka, który był w komisji rewizyjnej, więc trafiłam do niej. I dobrze, bo przecież to jest bliskie temu, czym się zajmuję na co dzień. Wiadomo, że w grę wchodzi inny rodzaj księgowania – księgowość budżetowa w jednostkach podległych miastu, ale znam się na tym na rachunkowości.

Bardzo chętnie zajmę się także młodymi ludźmi, którzy mają firmy albo chcą je założyć.

Jak chciałaby pani im pomóc?

Choćby służę radą podczas moich dyżurów. Mogę im sporo opowiedzieć o ważnych kwestiach dotyczących prowadzenia działalności gospodarczej czy o formach opodatkowania.

Pani zdaniem Nowa Sól jest przyjazna przedsiębiorcom?

Oczywiście, że tak. Widzimy to na co dzień od lat. A to dzięki działaniom obecnego prezydenta Jacka Milewskiego i jego poprzednika Wadima Tyszkiewicza.

W kolejnych wyborach pani wystartuje?

Dopiero zaczynam swoją pracę w radzie miasta, ale jeżeli sprawdzę się podczas reszty tej kadencji i mieszkańcy będą ze mnie zadowoleni, to na pewno zdecyduję się wystartować w najbliższych wyborach.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content