Odwołanych prawie sto pociągów. Polregio odpowiada dlaczego

Tylko w lipcu w ciągu komunikacyjnym między Głogowem a Zieloną Górą odwołano kilkadziesiąt pociągów. Jak deklaruje Polregio, sytuacja ma się poprawić

Dwa tygodnie temu w tekście „Przeklinanie na dworcu, czyli z pociągami jak w ruletce: przyjadą, nie przyjadą?” opisaliśmy kursowanie regionalnych pociągów. A raczej niekursowanie, bo to, czy przyjadą – jak twierdzili nasi czytelnicy – jest jak loteria.

Przygotowując ten temat zapytaliśmy przewoźnika, z czego wynika problem z pociągami, które w ostatnim czasie były nagminnie odwoływane? Chcieliśmy się dowiedzieć także, ile odwołanych pociągów Polregio w regionie było między 19 lipca a 2 sierpnia, a także dlaczego pasażerowie są informowani o tym tak późno, stojąc już na peronie?

Na koniec zapytaliśmy także, kiedy problem zniknie i pociągi będą kursować normalnie?

Przejściowe problemy spółki

Dopiero w ubiegłym tygodniu dostaliśmy odpowiedź z Polregio. Jak tłumaczy Andrzej Piech z wrocławskiego oddziału spółki, ogólna sytuacja przewozowa zaistniała w lipcu spowodowana była przejściowymi problemami spółki z dostępnością elektrycznych zespołów trakcyjnych i szynobusów. – Ich defektowość przekroczyła dotychczasowy standard występowania usterek technicznych. W konsekwencji – liczba jednostek taborowych odstawiona do naprawy bieżącej, w połączeniu z powszechnie występującym w ostatnich miesiącach zakłóceniami w dostępie do części zamiennych i terminowej realizacji specjalistycznych usług naprawczych osiągnęła poziom, w którym każdy z Przewoźników operujący tak zróżnicowanym taborem miałby rzeczywisty problem z utrzymaniem wymaganego ilostanu sprawnych pojazdów w odniesieniu potrzeb procesu przewozowego – podkreśla Piech.

Ma być lepiej…

Okazuje się, że tylko w lipcu tylko na trasie Głogów – Zielona Góra odwołano kilkadziesiąt pociągów – 33 obsługiwane elektrycznymi zespołami trakcyjnymi oraz 62 obsługiwane szynobusami relacja Leszno – Zielona Góra – Leszno), w tym dwa z przyczyn zdarzeń kolejowych, tj. z powodu przerw w ruchu na skutek powalonego drzewa na sieci trakcyjnej.

– Każdorazowo, gdy planujemy odwołanie pociągu, przekazujemy do zarządcy infrastruktury informację o odwołaniu pociągów z powodu braku sprawnego taboru z prośbą o przekazanie pasażerom dostępnymi środkami komunikacji dworcowej i peronowej najszybciej, jak to możliwe informacji o każdym odwołanym pociągu Polregio ze wskazaniem, czy za odwołany pociąg uruchomiona będzie komunikacja zastępcza – tłumaczy spółkę Piech.

– Czy i kiedy problem zniknie? – dopytujemy.

– Od 5 sierpnia spółka po usprawnieniu taboru odstawionego do niezbędnej naprawy bieżącej, a także poszerzeniu floty pojazdów o 6 sztuk zmodernizowanych pojazdów realizuje przewozy bez odwołań, nie licząc odwołań pociągów z przyczyn niezależnych od przewoźnika, np. z tytułu zdarzeń na liniach kolejowych – odpowiada przedstawiciel Polregio.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content