16-latka była uwięziona na poddaszu płonącego domu. Uratowali ją strażacy

Nastolatka zadzwoniła na nr 112 mówiąc, że pożar odciął jej drogę ucieczki. W porę weszli po nią nowosolscy strażacy

We wtorek 17 stycznia przed godz. 21.00 nowosolscy ogniowi dostali informację  o pożarze w Lipinach, gdzie w jednym z domów miała wybuchnąć butla z gazem. Pożar, dzwoniąc na numer 112, zgłosiła uwięziona w jednym z pomieszczeń 16-latka. Pozostali domownicy ewakuowali się przed przybyciem zastępów z jednostki ratowniczo – gaśniczej PSP w Nowej Soli oraz zastępu Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubięcinie.

Chwilę przed dotarciem strażaków na miejsce zdarzenia do stanowiska kierowania komendanta powiatowego zadzwonił operator numeru 112, który poinformował, że utracił kontakt z osobą zgłaszającą. Strażacy natychmiast przystąpili do akcji ratowniczej. Weszli do środka w pełni zabezpieczeni w sprzęt ochrony układu oddechowego, z nawodnioną linią gaśniczą udali się do środka budynku w celu dotarcia do osoby poszkodowanej, a kolejni strażacy przygotowali drabinę, aby dostać się do pokoju przez okno.

fot. mat. strażaków

– Zadymienie na poddaszu było bardzo duże, dodatkowo panowała wysoka temperatura, która uniemożliwiała szybkie dotarcie do zadymionego pokoju, gdzie znajdowała się uwięziona osoba. Jednak duża determinacja połączona z godzinami ćwiczeń i szkoleń taktyki gaszenia pożarów dała efekt w postaci szybkiego dotarcia do poszkodowanej i ewakuowania jej z płonącego budynku – opowiada o akcji ratunkowej Sebastian Olczyk, rzecznik prasowy nowosolskich strażaków.

Dziewczyna była nieprzytomna. Strażacy przekazali ją ratownikom, którzy zabrali ją do szpitala. Dzięki szybkiej i profesjonalnej akcji nowosolskich strażaków i strażaków OSP w Lubięcinie zostało uratowane życie młodej dziewczyny.

Brawo, panowie!

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content