Co dalej z przebudową drogi w Broniszowie?

Starosta Iwona Brzozowska spotkała się z mieszkańcami tego sołectwa. – Do powiatu kierowane są liczne pytania dotyczące tej inwestycji, dlatego chcieliśmy się z państwem spotkać, żeby przekazać wszelkie informacje ze źródła – mówiła starosta. Prace nad projektem są zawieszone

Chodzi o jezdnię w Broniszowie na odcinku od skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 290 do końca tej miejscowości. Poruszaliśmy ten temat na łamach „TK” późną jesienią ub. roku.

– Inne wioski mają porządne drogi, my ostaliśmy się na tym odludziu. W Radwanowie wycięli lipy, ale nikomu nie przyszło tam do głowy, żeby protestować. Zresztą te drzewa, co pójdą pod topór, są w już w większości wiekowe, chore i spróchniałe. Na odcinku dwóch kilometrów od krzyżówki do kościoła usuną tylko siedem lip, kawałek dalej więcej, bo jezdnia jest tam wąska. Wszyscy starzy mieszkańcy są za tą inwestycją, ferment sieją głównie osoby, które niedawno się wprowadziły – mówił wtedy Jan Krzyziński, który mieszka w Broniszowie od ponad 70 lat.

Co dzieje się obecnie? Na wniosek osób zainteresowanych postępowanie dotyczące wpisania alei lip w Broniszowie i Radwanowie do rejestru zabytków prowadzi wojewódzki konserwator zabytków. Opinię w tej sprawie wydawał Narodowy Instytut Dziedzictwa.

Z informacji, które posiadamy, opinia jest pozytywna dla wpisania zabytku do rejestru. Starosta Iwona Brzozowska nie ukrywa, że dopiero po otrzymaniu decyzji konserwatora zabytków powiat będzie mógł podjąć decyzję o dalszych losach projektu, być może będzie konieczne wszczęcie procedur od początku i uzyskanie nowych pozwoleń. Wszystko zależy od tego, jakiego zakresu będzie dotyczyła ochrona konserwatorska. – Jeśli decyzja konserwatora nie będzie dla nas korzystna, na pewno się od niej odwołamy, ponieważ chcemy zadbać o interesy mieszkańców oraz publiczne środki – mówi Brzozowska.

Nierozstrzygnięta do tej pory pozostaje również kwestia decyzji środowiskowej. Od października 2021 roku proceduje ją burmistrz Kożuchowa. Mimo rekomendacji RDOŚ, która wskazuje, że inwestycja nie zagraża siedliskom zwierząt i roślinności, gmina wystąpiła do powiatu o raport środowiskowy, co znacznie wydłużyło całą procedurę.

O realizacji inwestycji w Broniszowie rozmowy trwają już od 2019 roku. Już wtedy radny Andrzej Staroszczuk składał interpelacje w sprawie. Decyzję o zapisaniu pieniędzy na dokumentacje w budżecie podjęto rok później. W sierpniu 2021 roku powiat podpisał umowę na wykonanie dokumentacji projektowej przebudowy drogi, bo tylko na takie zadanie powiat ma szansę pozyskać dofinansowanie ze źródeł zewnętrznych. Bez dotacji realizacja szacowanej na ponad 20 mln zł inwestycji nie będzie możliwa.

Umowa z projektantem jest aneksowana do czasu wydania decyzji przez konserwatora i gminę. Wówczas również planowane jest kolejne spotkanie z mieszkańcami, podczas którego zostaną przekazane informacje o dalszych losach projektu.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content