Kreatorki. Kobiety opowiadały o kolorach życia [ZDJĘCIA]

– Musimy się przestać bać, że coś nie wyjdzie. Nie wyjdzie, to trudno – mówiła podczas 1. Festiwalu Kobiet Kolory Życia Katarzyna Podgórska, szefowa Powiatowego Urzędu Pracy. Nowosolski kongres kobiet pokazał, że jest w mieście potrzebny

– Na Kolorach Życia chcemy pokazać środowisko nowosolskich kobiet – mówiła „Tygodnikowi Krąg” przed imprezą jedna z jej organizatorek Wanda Świdzińska z Nowosolanek.pl. W sobotę w „Ogólniaku” kobiety z różnych środowisk prezentowały to, co na co dzień robią. Atrakcji było mnóstwo, m.in. stoiska przygotowane przez instytucje albo grupy mniej lub bardziej formalne. Organizatorzy przygotowali też pokaz jogi, mody czy występy artystyczne.

Wisienką na torcie była debata. Prowadząca ją Natalia Walewska-Wojciechowska, była wiceprezydent Nowej Soli, podkreślała, że jej uczestniczki to liderki życia społecznego w regionie w różnych sferach życia.

Choćby Bogumiła Gramza, radna powiatu i właścicielka firmy. Opowiadała m.in. o nurkowaniu. – Chociaż tak naprawdę to te tytułowe kolory życia są moją pasją, nie tylko nurkowanie – mówiła. – Uwielbiam również gotować, kocham nasz ogród, gdzie spędzamy z rodziną mnóstwo czasu. Ostatnio z mężem mamy nową pasję – ceramikę. Tego jest wiele.

Gramza podkreślała, że nurkowanie jest przygodą. – Ludzie, którzy są w kosmosie w stanie nieważkości, mają chyba podobne uczucie – opowiadała. – Nieważne, ile ważysz – pod wodą masz tę lekkość.

Kolejną uczestniczką debaty była Beata Kulczycka, radna wojewódzka i szefowa Wydziału Programowania i Promocji nowosolskiego urzędu miasta. Przed laty nie zakładała, że będzie urzędniczką. – Zawsze staram się w życiu robić to, co lubię – mówiła. – I mam szczęście, że i zawodowo, i prywatnie mogę się realizować. Jeżeli praca może być pasją, to dla mnie jest.

Kulczycka zajmuje się m.in. unijnymi projektami i przyznaje, że to jest wyzwanie: – Mam szansę budować, kreować rzeczywistość. Bardzo to lubię. Z natury jestem żywiołowa, aktywna, nie mogę wysiedzieć w domu. Mam pozytywne ADHD. Nie można mnie trzymać w ryzach, muszę mieć pewną swobodę w działaniach. I jestem szczęśliwa, że znalazłam się w przestrzeni, gdzie mogę sobie na to pozwolić.

– Kiedyś byłam wycofana, stałam bardziej z boku – wspominała Kulczycka. – To mój brat nauczył mnie, jak boksować, oddawać ciosy.

To jest przydatne, gdy pracuje się w świecie głównie męskim. – Polityka jest przez nich zdominowana – zwróciła uwagę lubuska radna.

– Mój starszy o osiem lat brat też kiedyś nauczył mnie walki – dopowiedziała Gramza. Mówiła, że od tej pory mężczyźni z nią nie zadzierają. – Ukształtował mnie także sport, łyżwiarstwo szybkie. Nauczyło mnie walki, dyscypliny – zaznaczała właścicielka firmy Omni Modo. – Tego, że jak już się coś zaczęło, to należy to dokończyć.

Na początku mężczyźni w biznesie nie traktowali jej poważnie. Patrząc na jej sukces, po latach powinni się tego wstydzić.

Do Nowej Soli na Festiwal Kobiet Kolory Życia przyjechała też Katarzyna Troszczyńska, warszawska dziennikarka, współautorka książki „Kobiety, które starają się za bardzo”. Jest o bohaterkach, które płacą za to wysoką cenę. Czasem zbyt wysoką. – Mężczyźni też czasem starają się za bardzo, ale zauważyłam, że częściej to jest jednak domena kobiet – podzieliła się swoimi obserwacjami Troszczyńska.

Walewska-Wojciechowska nazwała szefową Powiatowego Urzędu Pracy Katarzynę Podgórską, następną uczestniczkę debaty, nowosolskim MasterChefem. Bo Podgórska jest oddaną fanką Astry i siatkówki, ale uwielbia również gotować. W domu ma dziesiątki książek na temat kuchni świata. – Jak się włączy Thermomixa, trzeba dodać tyle, ile jest napisane. Nie ma pola na dowolność. A jak się gotuje samodzielnie, to można zobaczyć, co jest w lodówce – i z tego coś wymyślić – powiedziała Podgórska. – Kreatywność musi być na wysokim poziomie. Miłość do kuchni narodziła się u mnie w domu. Czego mnie nauczyło gotowanie? Tego, że musimy się przestać bać, iż coś nie wyjdzie. Nie wyjdzie, to trudno – uśmiechnęła się.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content